Gollob tytuł może sobie zapewnić już w najbliższą sobotę w Terenzano podczas Grand Prix Włoch (początek o 20.00, transmisja w Canal+).
- Przewaga jaką ma Tomek powinna wystarczyć, by Polak w końcu stanął na najwyższym stopniu podium. Już nie będzie mi smutno, że jestem sam - zapowiada Jerzy Szczakiel, jedyny do tej pory polski mistrz świata, który tytuł wywalczył 37 lat temu na Stadionie Śląskim.
Kogo powoła nowy selekcjoner?