Koszykarki MOSM-u Bytom przebudziły się po trzech porażkach w I lidze. W sobotę nieoczekiwanie pokonały u siebie Górnika Wieliczka 59:51. O ich wygranej zadecydowała znakomita obrona w trzech pierwszych kwartach. Rywalki zdobyły w nich zaledwie... 22 punkty!
- Wiedziałyśmy, że kluczem do wygranej z tak doświadczonym zespołem może być tylko twarda defensywa - wyjaśnia trenerka MOSM-u Karina Opoka. - W końcówce zabrakło nam sił, ale i tak zdołałyśmy utrzymać bezpieczną przewagę nad Górnikiem. Sprawiłyśmy dużą niespodziankę - przecież to Górnik był zdecydowanym faworytem. Potwierdziłyśmy, że stać nas na walkę o miejsce w środku tabeli - cieszy się trenerka Opoka.
Po dziesięciu kolejkach MOSM zajmuje w tabeli 6. miejsce z bilansem 4. zwycięstw i 6. porażek. To znakomity wynik, biorąc pod uwagę osłabienia, jakich bytomska drużyna doznała przed sezonem. Z zespołu odeszły Barbara Majchrzak, Milena Sołtysiak, Danuta Iwan, Anna Mniszko i Natalia Szabatowska, które dotychczas decydowały o jego obliczu.
- Dałyśmy szansę młodszym zawodniczkom. Mówiłem im przed sezonem, że to dla nich wielka szansa. Wierzę, że ją wykorzystają - liczy Henryk Zieliński, kierownik sekcji koszykówki w MOSM.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.2/images/video_restrictions/0.webp)
Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?