Nasze tenisistki zdominowały czwartą edycję Ogólnopolskiego Turnieju Klasyfikacyjnego juniorów, który odbył się w środę na kortach Górnika. W finale zmierzyły się dwie bytomianki, Natalia Bzdęga i Patrycja Komarska. Po bardzo zaciętym, trzysetowym meczu zwyciężyła Komarska 6:3, 3:6, 7:6.
Wcześniej obydwie jak burza przeszły przez eliminacje. Dla Komarskiej było to już drugie zwycięstwo w sezonie. Pierwsze odniosła w zawodach w Sopocie, zaś w Gdańsku była trzecia. Dzięki bardzo dobrej dobrej postawie w całym sezonie, znacząco poprawiła swą pozycję w ogólnopolskim rankingu.
- Liczę, że z 44. miejsca, które zajmowała, awansuje nawet do pierwszej dziesiątki listy. Dzięki temu będzie startować w zawodach mistrzowskich jako zawodniczka rozstawiona - mówi Dariusz Łukaszewski, trener Górnika Bytom.
- Jeżeli chodzi zaś o Bzdęgę, to była ona na jedenastym miejscu, ale chyba nie poprawi swej pozycji. Prawdę mówiąc, liczyłem na taki finał przed zawodami. Po cichu miałem nadzieję, że w półfinale zobaczymy jeszcze jedną naszą tenisistkę, ale niestety nie udało się. Niemniej jednak, jestem bardzo zadowolony z gry moich podopiecznych. Bardzo wiele dał im obóz kadry juniorów regionu śląskiego, na którym byliśmy od 13 do 25 maja w Sopocie.
Komarska w drodze do finału m.in. pokonała warszawiankę Magdę Marandę 6:1, 7:6 oraz Martę Braniecką z ZTT Złotoryja 7:6, 6:4.
- To mój najlepszy sezon w karierze - powiedziała "DZ" szczęśliwa tenisistka.
- W przekroju całego turnieju nie było łatwo o zwycięstwo. Szczególnie ciężko było w finale, więc tym bardziej cieszę, z wygranej. Poza tym większość startujących zawodniczek miała po 18 lat, a ja jestem dwa lata od nich młodsza. Następnymi zawodami, w których wezmę udział, będzie Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w połowie lipca we Wrocławiu.
Patrycja wystąpi tam z inną bytomianką, Aleksandrą Zdeb. Natomiast pozostała część zawodniczek Górnika wystąpi w tym czasie na Mistrzostwach Polski, które odbędą się w Bydgoszczy. Wystąpią tam Bzdęga, Aneta Turaj oraz Sylwia Domańska.
- Chciałabym dojść jak najdalej. Liczę, że będę rozstawiona. Dużo będzie również zależało od mojej formy, ale cały czas intensywnie trenuję, więc jestem o to spokojna. W tym roku zdałam maturę, niedługo będę zdawać na studia. To wszystko nie pozwoliło mi całkowicie poświęcić się tenisowi - wyjaśnia Bzdęga. - Jestem jednak zadowolona z drugiego miejsca w OTK, choć trochę żal mi finału. Byłam bardzo bliska zwycięstwa. Teraz będę przygotowywać się do mistrzostw Polski. Być może wystąpię jeszcze wcześniej w jakimś mniejszym turnieju.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?