34-letni tarnogórzanin miał w domu blisko 20 g haszyszu, ponad 600 działek dilerskich amfetaminy, 500 tabletek ecstasy, kilkaset tabletek viagry i 20 tys. pirackich płyt DVD. Został zatrzymany w dniu, kiedy miał świętować ze znajomymi swoje 34. urodziny.
Jak informuje Aldona Węgrzynowicz, rzeczniczka Śląskiej Izby Celnej, tarnogórzanin skrywał w domu także fałszywą legitymację policyjną i pistolet gazowy. Podczas tej akcji policjantów i celników wspierała Pajka - labrador specjalnie szkolony w wyszukiwaniu narkotyków. - Były ich tak duże ilości, że pies natychmiast rzucił się w kierunku mebli, gdzie były pochowane - relacjonuje Aldona Węgrzynowicz.
Śledczy zabezpieczyli należące do mężczyzny komputery, telefony komórkowe i nośniki pamięci. O losie dilera zdecyduje sąd.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?