18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dariusz Jarecki: Wyskoczyłem nad głowami

Tomasz Kuczyński
Dariusz Jarecki, obrońca Polonii Bytom
Dariusz Jarecki, obrońca Polonii Bytom Fot. Lucyna Nenow
Rozmowa z Dariuszem Jareckim, obrońcą Polonii Bytom

Pokonaliście Ruch, dzięki pana bramce!

Wiem, że dokonaliśmy historycznego wyczynu, ale najważniejsza jest wygrana. Chcieliśmy sobie osłodzić nieudane wcześniejsze mecze w lidze.

Jak się panu udało strzelić gola, skoro Ruch był uczulony na stałe fragmenty Polonii?

W takich sytuacjach staram się szukać dla siebie miejsca. Ruch grał w obronie strefą i piłka wpadła między jednego a drugiego zawodnika. Dawid Kobylik posłał kapitalne podanie, a mnie udało się wyskoczyć nad głowami rywali. Cieszę się z pokonania bramkarza Ruchu, bo Krzysiek Pilarz pokazał, że potrafi obronić w niesamowitych sytuacjach.

Jak panu się podobają Najstarsze Śląskie Derby?

Przed meczem pytałem o to kolegów z drużyny i wiedziałem, że przy takiej publice trzeba pokazać charakter. Tak było w przypadku naszego zespołu. Cieszę się, że strzeliłem zwycięskiego gola, ale nie czuję się bohaterem. Na takie miano zasłużyła cała Polonia.

Grał pan to samej stronie boiska, co Wojciech Grzyb z Ruchu, który był do tej pory przekleństwem Polonii.

Takie było założenie, aby stronę z Grzybem i Nykielem wyłączyć, bo tam jest motor napędowy Ruchu. Myślę, że to się w dużej mierze udało. Owszem, goście mieli kilka sytuacji, ale najważniejsze, że nie zostały zamienione na bramkę.

Gdy pan trafił do Bytomia, trener Jurij Szatałow zapowiadał, że zrobi z Jareckiego lewego obrońcę. Jednak tak się nie stało. Dlaczego?

To długa historia (śmiech)... Nieważne zresztą gdzie gram. Liczy się zwycięstwo drużyny.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto