Nie potwierdziły się pogłoski o powrocie Janusza Małka na stanowisko trenera piłkarzy III-ligowej Polonii Bytom. - Oficjalnie nikt ze mną nie rozmawiał - mówi szkoleniowiec, który zrezygnował z prowadzenia Polonii jeszcze w styczniu zeszłego roku.
- Nie znam nawet pana Ryszarda Walickiego, który zamierza przejąć Polonię. Nie wiem również, czy on zna mnie, więc jakiekolwiek informacje o objęciu przeze mnie stanowiska trenera tego zespołu są nieprawdziwe. Niemniej jednak, jeśli pojawiłaby się taka oferta, skorzystałbym z niej. W Polonii spędziłem wiele lat, zarówno jako piłkarz, jak i trener. Wcześniej jednak wiele spraw musiałoby być uporządkowanych. Jeśli wszystko zakończy się pomyślnie, chętnie powrócę do swojego klubu.
Janusz Małek przez wiele sezonów kierował obroną wtedy jeszcze drugoligowej Polonii. Grał w niej m. in. z Krzysztofem Wolakiem, który niedawno objął zespół Ruchu Radzionków.
- W zeszłym roku zrezygnowałem z prowadzenia Polonii, bo nie widziałem szans na dobre wyniki - mówi Małek. - Mam jednak nadzieję, że teraz będzie inaczej. Oczywiście, mam na oku kilku piłkarzy, których można by sprowadzić do zespołu. Mając trzech, czterech doświadczonych zawodników, można już myśleć o budowie mocnego składu.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, z Polonią trenują obecnie jej dwaj byli piłkarze, Grzegorz Żmija i Daniel Kapinos. Oprócz nich kadra składa się głównie z juniorów pozyskanych z MOSM-u Bytom. Wśród nich znajdują się tacy zawodnicy, jak Damian Zmorek, Ryszard Zdanowicz, Michał Chlebowski czy Andrzej Kędzior.
Natomiast jutro o godzinie 10.00 ma odbyć się spotkanie Edwarda Lonki, prezesa klubu z Damianem Bartylą, pełnomocnikiem Ryszarda Walickiego.
- Będzie to spotkanie poświęcone przekazaniu drużyny do Towarzystwa Sportowego - mówi Lonka. - Jeżeli zaś chodzi o sprawę przejęcia akcji przez pana Walickiego, to ma się ona wyjaśnić do końca tygodnia. Wtedy nasza księgowa ma skończyć bilans.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?