Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy giełda staroci zniknie z Bytomia?

Michał Wroński
Część kupców uważa, że w Wirku są lepsze warunki, a do tego niższe opłaty za handel
Część kupców uważa, że w Wirku są lepsze warunki, a do tego niższe opłaty za handel
Czy bytomska giełda staroci odejdzie do historii? Zaplanowana przez urzędników przeprowadzka na stadion w Szombierkach pozbawi nas klientów - martwią się kupcy i rozglądają za innym miejscem do sprzedaży swych antyków.

Czy bytomska giełda staroci odejdzie do historii? Zaplanowana przez urzędników przeprowadzka na stadion w Szombierkach pozbawi nas klientów - martwią się kupcy i rozglądają za innym miejscem do sprzedaży swych antyków. Znaleźli je w Rudzie Śląskiej - zarządca tutejszego targowiska zdecydował się na organizację giełdy w konkurencyjnym wobec Bytomia terminie. Na razie, dzisiaj i w przyszłym miesiącu, bytomscy urzędnicy zapewnili kupcom miejsce na placu Sobieskiego.

Bytomska giełda staroci to jeden z największych tego typu targów w Polsce. Od dziesięcioleci w każdy pierwszy weekend miesiąca na plac Sobieskiego zjeżdżają tłumy miłośników stylu retro. Ale to się zmieni. Z powodu remontu Biblioteki Miejskiej i Muzeum Górnośląskiego urzędnicy zdecydowali o przeniesieniu giełdy z centrum miasta na stadion w Szombierkach. Kupcy bez entuzjazmu oceniają tę propozycję. - Kto tam przyjedzie? W całej Polsce giełdy odbywają się w centrum miasta, a u nas przenosi się ją na peryferia, gdzie nie ma nawet odpowiedniego zaplecza! - suchej nitki na pomyśle urzędników nie pozostawia Andrzej Czerwiec, jeden z handlujących.

Podobnych mu sceptyków jest wielu. Wolą nie czekać, aż stracą klientów. Chcą przenieść giełdę staroci poza granice Bytomia. Niezadowolonych kupców chce przejąć Ruda Śląska, która przymierza się do zorganizowania u siebie od kwietnia giełdy staroci w dokładnie tym samym terminie co jej bytomski "pierwowzór". Nowy grunt kupcy sprawdzali od września - wówczas to w Rudzie Śląskiej odbyła się pierwsza giełda antyków (zorganizowano ją w takim terminie, by nie kolidowała z Bytomiem). Ocena wypadła pomyślnie. - Targowisko jest w centrum miasta, zadaszone, a opłaty są dużo niższe niż w Bytomiu, gdzie za trzy dni handlu płacę dwieście złotych - mówi Andrzej Czerwiec. Henryk Gil, zarządca targowiska w Rudzie Śląskiej-Wirku ma świadomość, że dwie giełdy staroci nie są w stanie funkcjonować w tym samym terminie w tak bliskiej odległości. - Musi nastąpić wybór: albo my, albo oni. Jeśli pomysł się nie sprawdzi, wycofamy się z niego. Jednak jestem optymistą. Na śląskich giełdach staroci zaopatrują się antykwariusze z Krakowa i Wrocławia, a z tych miast lepszy dojazd jest do Rudy Śląskiej niż do Bytomia - ocenia. Ilu kupców opuści Bytom? Zwolennicy przenosin szacują, że połowa z nich. Skutki może jednak odczuć całe miasto. - Z przyjeżdżających na giełdę żyły sklepy i hotele. Jeśli giełda upadnie, ich czeka to samo - prognozuje Czerwiec.

Urzędnicy z bytomskiego magistratu nie podzielają tych ponurych wizji, choć przyznają, iż słyszeli o zastrzeżeniach handlarzy. Przekonują jednak, że stadion w Szombierkach to dobry wybór. - Prowadzi do niego dogodny dojazd, na miejscu będą utwardzane parkingi. A plac Sobieskiego miał swoje wady, brakowało mu chociażby odpowiedniej infrastruktury - argumentuje Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzecznik urzędu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto