Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Bytomiu jest... cmentarzysko pociągów. Zobacz ZDJĘCIA. To opuszczone Warsztaty Naprawcze Górnośląskich Kolei Wąskotorowych

red.
BYTOM. To miejsce robi kolosalne wrażenie! Oto Warsztaty Naprawcze Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Wyglądają, jak ogromne cmentarzysko pociągów. W opuszczonym zakładzie zatrzymał się czas. Niegdyś był to jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie. Dziś nie można go zwiedzić, choć od czasu do czasu zaglądają tam artyści, inspirując się postapokaliptycznymi wnętrzami.

Teraz to cmentarzysko pociągów na Śląsku, a kiedyś - jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie

Obiekt znajduje się przy ul. Brzezińskiej w Bytomiu. Powstał w 1898 roku. Pierwotnie nowy kompleks składał się z przestronnej hali na 25 wagonów dwuosiowych, kotłowni, dwóch kuźni z 14 piecami kowalskimi, odlewni, tokarni i innych pomniejszych pomieszczeń, pomiędzy którymi usytuowano wysokowydajna maszynę parową, zasilającą ważniejsze urządzenia warsztatów. W warsztatach zatrudniono 150 pracowników, dla których urządzono nowoczesne szatnie wraz z sanitariatami.

W związku z dalszym, dynamicznym rozwojem Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, w 1912 roku, kompleks rozbudowano i poddano modernizacji polegającej m.in. na wprowadzeniu oświetlenia elektrycznego, parowego ogrzewania i elektrycznej przesuwnicy. Warsztaty wyposażono też w nowoczesne urządzenia pneumatyczne. U szczytu świetności GKW obsługujące je warsztaty przy Brzezińskiej były najnowocześniejsze i największe w Europie.

Wydarzenia polityczne z 1922 roku spowodowały, że część sieci GKW znalazła się na terenach Polski a same warsztaty na terenie Niemiec. W związku z tym zakład stanął przed problemem niedostatku taboru do napraw. W tej sytuacji, aby nie dopuścić do zwalniania pracowników, podejmowano prace zastępcze dla kolei normalnotorowych – remontowano m.in. wózki peronowe i produkowano kozły oporowe.

Dopiero po 1939 roku, po scaleniu całej sieci GKW pod zarządem Dyrekcji w Opolu, znacznie wzrosła eksploatacja taboru wąskotorowego, co było związane z intensyfikacją produkcji hut i kopalń na potrzeby wojenne. W tym okresie teren zakładu znacznie powiększono. Rozbudowano też hale naprawcze. Powstały garaże dla samochodów, pomieszczenia dla straży pożarnej, warsztat dla uczniów oraz … schron dla załogi.

W Bytomiu jest... cmentarzysko pociągów. Zobacz ZDJĘCIA. To ...

Od lutego 1945 roku warsztaty przeszły pod zarząd Kierownictwa Wąskotorowych Kolei w Katowicach. Niestety już w latach 60-tych XXw. warsztaty, zatrudniające 450 pracowników, zaczęły podupadać z powodu regresu całej GKW.

W 2001 roku Polskie Koleje Państwowe zakończyły eksploatację wąskotorówki. Później Warsztaty Naprawcze GKW zostały oficjalnie zamknięte. Dziś budynek stoi opuszczony i przypomina cmentarzysko pociągów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto