MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bytomianin snajperem wszechczasów

mim
W karierze Mariusza Puzio (w środku) było wiele radosnych chwil.
W karierze Mariusza Puzio (w środku) było wiele radosnych chwil.
29 minuta meczu Unii Dworów Oświęcim z KTH Krynica. Kolejny atak gospodarzy. Strzał Adriana Parzyszka zdołał obronić krynicki bramkarz. Do krążka doszedł jednak Mariusz Puzio i bez problemu skierował go do siatki.

29 minuta meczu Unii Dworów Oświęcim z KTH Krynica. Kolejny atak gospodarzy. Strzał Adriana Parzyszka zdołał obronić krynicki bramkarz. Do krążka doszedł jednak Mariusz Puzio i bez problemu skierował go do siatki. Była to szczególna bramka dla popularnego "Puziona". Dzięki niej przeszedł do historii polskiego hokeja.

To pięćsetny gol jaki Puzio strzelił na lodowiskach ekstraklasy. Radość była ogromna. Hokeista zrzucił z siebie starą koszulkę. Pod nią miał specjalną, przygotowaną na tę okoliczność. Tam gdzie powinny być gwiazdki oznaczające ilość zdobytych przez Unię mistrzowskich tytułów wpisana była wielka liczba 500. Za swój wyczyn hokeista otrzymał od władz klubu okazały puchar i szampana, a kibice urządzili mu fetę. Długo skandowali jego nazwisko nie pozwalając mu zejść z lodu.

- Choć od dłuższego czasu miałem szansę dobrnąć do pięćsetki, specjalną koszulkę ubrałem po raz pierwszy. Kiedy dwa dni wcześniej strzeliłem w Tychach swojego 498 gola, powiedziałem sobie, że w kolejnym meczu z Krynicą muszę dopiąć swego. Udało się. Te bramki się zbierały i zbierały. W końcu musiała pęknąć ta bariera. Swój udział w nich mają koledzy, z którymi grałem z Polonii Bytom, Metronu Toruń i Unii Oświęcim. Dziękuję im. W moim rekordzie udział ma też Smoleń. Jego kijami zaliczyłem wszystkie trafienia - podkreśla Puzio. - Dobrze, że pięćsetną bramkę zdobyłem jeszcze przed play-off. Teraz będę mógł się skupić tylko na obronie tytułu mistrzowskiego - uważa.

Warto dodać, że na czoło najlepszych strzelców wszech czasów polskiej ekstraklasy "Puzon" awansował już w poprzednim sezonie. W meczu z GKS Tychy zdobył cztery gole i pobił rekord należący do Wiesława Jobczyka (435 bramek).

Młodzian wśród gwiazd

Puzio karierę sportową zaczynał w Polonii Bytom. Mieszkał blisko lodowiska i nic dziwnego, że wybrał hokej. - O niczym innym nie myślałem. Liczył się tylko hokej. Na podwórku wszyscy w niego grali - stwierdził. W składzie Polonii po raz pierwszy pojawił się w 1985 roku, a wówczas do pierwszej drużyny nie było łatwo się przebić. W kadrze były takie asy jak: Andrzej Kądziołka, Jerzy Christ, Franciszek Kukla, Janusz Szyposz czy Krystian Sikorski. Puzio miał wtedy 19-lat. W pierwszym sezonie w seniorach furory nie zrobił, ale szybko się uczył. Miał talent i instynkt napastnika. Wtedy też strzelił pierwszą bramkę. - Oczywiście, że ją pamiętam. Graliśmy wtedy przeciwko Unii. Wygraliśmy 14:0 - wspomina. W następnych rozgrywkach wraz z Ryszardem Czerwcem i Adamem Golińskim tworzyli jeden z najlepszych ataków w lidze, a Polonia sięgnęła po mistrzostwo Polski. Potem jeszcze czterokrotnie zdobywał w bytomskim klubie tytuły najlepszej drużyny w kraju. Po raz ostatni w 1991 rok. - Decydujący mecz graliśmy z Unią na jej lodowisku. Doszło do dogrywki. Mój gol przesądził o sukcesie Polonii - opisuje.

Został w kraju

W latach 90-tych sport w Bytomiu zaczął się chylić ku upadkowi. Kryzys dotknął również hokeistów. Najlepsi zawodnicy wyjechali szukać szczęścia i pieniędzy w innych klubach. Wielu zdecydowało się na wyjazd za granicę. Puzio został w kraju. Najpierw przeniósł się do Metronu Toruń, gdzie grał trzy lata i zdobył brązowy medal, a następnie, w 1997 roku trafił do Unii Oświęcim. W nowym klubie szybko się zaaklimatyzował. Mimo upływających lat niezmiennie należy do czołówki najskuteczniejszych snajperów w kraju. Ma spory udział w ostatnich sukcesach oświęcimskiego klubu. Z Unią sięgnął już po sześć tytułów mistrza kraju.

- To trochę dziwne, że mając 38 lat nadal należę do ligowej czołówki. Życzę młodzieży powodzenia w pobiciu mojego rekordu - kończy.


Mariusz Puzio ma 38-lat, jest wychowankiem Polonii Bytom. Grał też w Metronie Toruń i Dworach Unii Oświęcim. W swojej karierze zdobył jedenaście tytułów mistrza Polski, trzy wicemistrzostwa i 2 brązowe medale.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto