Szlakiem św. Graala wędrowało ponad 120 uczestników z 17 patroli z całego Śląska i nie tylko. W tym roku kilkuosobowe patrole w ciągu 24 godzin miały za zadanie odnaleźć mitycznego św. Graala. Rozwiązywały zagadki, które wymagały od nich wiedzy, ale także sprawności fizycznej.
Zwyciężył patrol „Dla Suchego", w składzie którego były osoby z różnych miast, drugie miejsca zajęła bytomska „Uliczna Gwardia Bolka i Lolka", trzecie - „Ludzie Sztosy" z Katowic. Nagrody wręczył dziś na Rynku w Bytomiu prezydent Damian Bartyla.
- Wielkim wyzwaniem był etap nocny gry. Warunki nie do końca dziś sprzyjały. Padał deszcz i było zimno. A mieliśmy do przejścia spore odległości pomiędzy poszczególnymi punktami - nawet do 4 km - mówi Jakub Noculak z bytomskiego Hufca ZHP. - Trzeba było być dobrze przygotowanym, czyli założyć wygodne buty, spakować ze trzy pary skarpet, kurtkę przeciwdeszczową, latarki, kompasy, scyzoryki, ale też po prostu zaangażować się w fabułę - dodaje.
- Pierwszy raz brałam udział w grze, więc mogłam się sprawdzić. Na pewno muszę popracować nad kondycją - dołącza się Angelika Janik, także z Hufca Bytom. - Samo poznanie czegoś nowego było super- mówi.
Organizatorem imprezy był bytomski Hufiec ZHP. „Noc Szakala" reaktywowana została po 10 latach.
- Widać było ogromne różnice wiekowe pomiędzy uczestnikami i to jest rewelacyjne. Mieliśmy zarówno dorosłych mężczyzn, którzy kiedyś sami brali udział, a teraz ze swoimi rodzinami, jak i nowych uczestników - młodzież gimnazjalną, która stanęła na szlaku - mówi przewodnik Bartosz Noculak, rzecznik prasowy Hufca ZHP Bytom.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?