Bytom : Wybory 2014 - kandydaci i komitety. Pierwsze oficjalne decyzje - rejestracja
Wiemy już, jakie komitety będą startowały w wyborach samorządowych. W przypadku niektórych jest też już jasne, kto będzie twarzą i powalczy o fotel prezydenta. Ale oficjalnie na zgłoszenie kandydatów czas jest aż do 17 października.
Na liście znajdziemy KWW Nowa Prawica Bytom (nie znamy kandydata). Jest i KW Stowarzyszenia Wspólny Bytom. Jego pełnomocnikiem wyborczym jest Kazimierz Bartkowiak, który dwa lat temu startował w wyborach prezydenckich. Mamy też KWW Projekt Bytom - Tomasz Chojnacki. Tu niespodzianek być nie powinno - Tomasz Chojnacki, który też próbował swoich sił w wyborach po referendum dwa lata temu (zapowiadając, że traktuje to jako przygotowanie do prawdziwych wyborów w 2014). Już jesienią 2013 potwierdził, że kandydować będzie.
Wszystko wskazuje na to, że o powrót do rządów Bytomia będzie się starał odwołany w referendum, a rządzący w sumie półtorej kadencji, Piotr Koj (KWW Piotra Koja). SLD wystawia Krzysztofa Wójcika (poprzednik Piotra Koja). Poprze go Twój Ruch. PO postawi na Jacka Brzezinkę. Wesprze go były wiceprezydent, kandydat z 2012 roku i obecny radny Mariusz Wołosz, reprezentant stowarzyszenia Bytom Przyjazne Miasto. Na liście wyborczej PO znajdzie się co najmniej 6 miejsc dla ludzi z tego ugrupowania. Mimo że 4 lata on i pozostali członkowie zarządu byli przeciwni upartyjnianiu samorządów, nie widzą innego rozwiązania. - Naszym celem jest odsunięcie od władzy obecnej ekipy rządzącej. Zastanawialiśmy się, co zrobić, żeby miało to wymiar realny i dlatego zdecydowaliśmy się na poparcie Jacka Brzezinki, który dzięki swojemu doświadczeniu, odpowiedniemu zapleczu i predyspozycjach może wygrać z Damianem Bartylą - mówił Wołosz. Damian Bartyla startuje pod winietą KWW Bis i Damiana Bartyli - a 2 lata temu byli to "referendyści i Damian Bartyla". Nazwa została zmieniona, bo "to już historia". A dlaczego Bis a nie BIS (Bytomska Inicjatywa Społeczna)? - Musieliśmy zmodyfikować skrót, bo okazało się, że jest już zarejestrowane stowarzyszenie o skrócie BIS - wytłumaczył prezydent. Podkreśla, że chce dokończyć to, co zaczął, zwłaszcza w sferze gospodarki. I właśnie działania w kwestii przyciągnięcia inwestorów, starań o środki unijne i utworzenie Bytomskiej Strefy Aktywności Gospodarczej uważa za swoje największe sukcesy. Inaczej sądzą jego przeciwnicy, wytykając wciąż braki w łataniu dziury budżetowej.
Największą porażką Bartyli jest jednak start jego byłego poplecznika - Henryka Bonka (KWW Henryka Bonka). Bonka popiera komitet Bytomianie Aktywni Społecznie. - W tym mieście jest za dużo kłótni i polityki, dlatego razem z Henrykiem tworzymy komitet, któremu zależy na miastu bez względu na ideowe poglądy - mówi Dawid Grabowski z BAS-u.
Na zdjęciach zobaczcie, kto wspierał Damiana Bartylę dwa lata temu! Wiemy, że Adam Grzesik, który wtedy pomagał w kampanii, dziś stanie po stronie Henryka Bonka. A inni?
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?