Uschnięte platany wyglądają fatalnie. Plus wyrwana kostka. Kamienica okryta reklamą, to też nie jest dobry pomysł
Platany zamiast zdobić - szpecą
Dokładnie dwa lata temu alarmowaliśmy, że platany klonolistne na bytomskim Rynku usychają. Dzisiaj nie ma już trzech(w sumie zostało 21), a kolejne też nie wyglądają dobrze. - Drzewa były suche, nie było możliwe ich odratowanie - przyznaje Ewa Nazarewicz, dyrektorka Miejskiego Zarządu Zieleni i Gospodarki Komunalnej w Bytomiu. Co zaszkodziło platanom? Wpływ ma zimowe utrzymanie płyty Rynku a jednocześnie wysoka temperatura latem, nagrzewająca płytę Rynku do wysokich temperatur latem. Już dwa lata temu, dyrektor Nazarewicz przyznawała, że sadząc w takiej nawierzchni drzewa takie jak platan klonolistny do należy założyć, że po jakimś czasie trzeba będzie je wymienić. Na razie jednak poprzestano na wycince. - W chwili obecnej nie są planowane żadne zmiany - mówi dyrektor Nazarewicz. Mieszkańcy zwracają uwagę na jeszcze jedną kwestię . - Po wycince nie zostały usunięte fragmenty gruzu i kostki - mówi pan Grzegorz. - Totalny brak wyobraźnie. Tu bawią się dzieci. No i czasami przebywają też osoby nietrzeźwe, które mogą zachować się agresywnie i na przykład rzucić w kogoś tym kamieniem - mówi bytomianin. Czy MZZiGK usunie te elementy? Sprawdzimy. Bo, jak mówi dyrektor Ewa Nazarewicz, Rynek sprzątają codziennie.
Przeszkadza reklama. Ławki nie mają oparcia
Sami mieszkańcy, poza kwestią zniszczonej zieleni, wskazują na jeszcze jeden aspekt, który psuje wizerunek najważniejszego placu w mieście. - Bytomski rynek jest ładny, nawet zaniedbany - mówi Anna Konieczna, 58-letnia bytomianka. - Przeszkadza mi jednak ta ogromna reklama na rogu Rynku i ul. Podgórnej. Takie ładne, odnowione kamienice tu mamy, a wywiesili taki wielki plakat, który psuje widok. Zdecydowanie powinno się go usunąć - podkreśla. Podobnego zdania jest 22-letnia Karolina Wyciślik. - Ogromny baner, który wisi na kamienicy powinien zniknąć, to nie tylko moje zdanie, większość na to narzeka.
Grzegorz Pronobis, bytomianin i architekt, zwraca uwagę na jeszcze coś innego. - Dawny Rynek czy właściwie plac Poli... nie miał uroku. Ulice przejazdowe z dziwnym układem komunikacyjnym. Alejki wśród zieleni może i dla placu są dobre, ale nie na Rynek. No i fontanna - nielogicznie umiejscowiona i pełna brudu i śmieci, pływających w wodzie na dnie zakręconej niecki. - wspomina. Co by zmienił w obecnym wizerunku Rynku?
- Powinny być ławki z oparciem, usytuowane tak, aby łatwiej rozmawiać. To by na pewno się przydało. No i oczywiście szkoda, że po budynku, w którym było kino, został jedynie utwardzony parking - dodaje.
Za tydzień przeczytacie wspomnienia mieszkańców Bytomia o tym, jak zapamiętali dawny Rynek. Jeśli chcecie dodać do nich swoje - napiszcie na [email protected] A może macie zdjęcia Rynku takim, jakim był 10, 30, 50 lat temu? Chętnie opublikujemy.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?