Mieszkańcy miasta z pewnością kiedyś o Ryszardzie Mielczarku słyszało. Zegarmistrz, który był jednym z bohaterów wyjątkowej akcji "Fachmani z Bytomia", od dawna prowadzi swój zakład przy ul. Piekarskiej. W zawodzie pracuje od ponad 40 lat. Ostatnio jednak nad jego głową zawisły czarne chmury.
W ostatnią sobotę, 30 listopada, przed jego zakładem zegarmistrzowskim ustawiła się długa kolejka. Mieszkańcy Bytomia postanowili bowiem oddać swoje zegarki do naprawy Panu Ryszardowi.
Był to efekt zorganizowanej akcji w mediach społecznościowych (odpowiadają za nie społeczniczki z grupy Landszaft), która miała na celu wsparcie zegarmistrza, który ma problemy finansowe. Jego zakład nie tak dawno padł ofiarą kradzieży, ponadto pojawiły się także zaległości czynszowe.
- Długi należy spłacać, ale nie o jałmużnę tu chodzi, tylko o uczciwą płacę za uczciwą pracę. Jeśli odkładaliście na później naprawę zegarka, wymianę baterii czy paska, macie w szufladzie sprzęt, który powinien odzyskać dawny blask, to jest moment, by sobie o tym przypomnieć – napisały na Facebooku organizatorki.
Miasto pomoże Panu Ryszardowi
Dlatego też prezydent Bytomia, Mariusz Wołosz, po tym jak dowiedział się o wspomnianej akcji, postanowił mu pomóc.
- Pan Ryszard zgodził się wykonać przegląd i naprawę miejskich zegarów w zamian za długoterminową ugodę i odroczenie spłaty części zaległości czynszowych. Cieszę się, ponieważ miejskie zegary potrzebują ręki dobrego zegarmistrza. Taka konserwacja wymaga utrzymywania mechanizmu na bieżąco, wyczyszczenia i pomalowania poszczególnych elementów czy wymiany zużytych części - mówi prezydent miasta.
Tak jak już zostało to wspomniane: zegarmistrz zajmie się on renowacją i konserwacją sześciu zegarów miejskich, które znajdują się w następujących miejscach:
- I LO (ul. Strzelców Bytomskich 11);
- IV LO (plac Sikorskiego);
- SP nr 36 ( ul. Siemiradzkiego 9);
- SP nr 5 (al. Legionów 6);
- ZSO nr 2 (ul. Żeromskiego 36);
- oraz w budynku przy ul. Kilara 29
W ramach ciekawostki warto także nadmienić, że początki istnienia wspomnianego zakładu zegarmistrzowskiego sięgają 1920 roku! Dlatego też pomysłodawczynie akcji nie chciały dopuścić do sytuacji, w której to legendarne miejsce nie doczeka setnych urodzin.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?