Bytom : Letnie ogródki - gdzie na kawę, pizzę, piwo?

Piękna pogoda sprzyja spotkaniom z przyjaciółmi. Nie brakuje pubów i klubów. Pizzeria, klub, kawiarnia, a może bistro w stylu PRL-u? Wszędzie pełno klientów

Upalna, typowo letnia pogoda, zachęca do popołudniowego i wieczornego wyjścia z domu. Wtedy najchętniej odwiedzamy lokalne restauracje i puby. Najczęściej te, które mają na zewnątrz letnie ogródki. A które cieszą się teraz największą popularnością wśród mieszkańców naszego miasta?
- Letnie wieczory najczęściej spędzam ze przyjaciółmi na naszym Rynku, pod parasolami. - mówi Andrzej Zgierek. - Nie dość, że lokalizacja świetna, to zawsze można spotkać kogoś znajomego w tym tłumie - dodaje bytomianin.
Wiele osób, zwłaszcza młodych, lubi ten gwar i dobrze czuje się tam, gdzie jest sporo klientów. Ale można usłyszeć też głosy niezadowolenia.
- Szukam bardziej kameralnych ogródków- mówi pani Agnieszka.
- Przy takich tłumach często pojawiają się osoby, które nachalnie próbują wyłudzić pieniądze na alkohol lub piwo. Można nawet spotkać nietrzeźwych, którzy śpią na ławkach tuż przy ogródku - dodaje.
W takich sytuacjach powinien zareagować właściciel czy pracownik lokalu. Anna Kalińska chwali prace bytomskich barmanów: - W samych ogródkach jest czysto, obsługa o to dba. Natomiast na ławkach jest gorzej, ludzie piją alkohol w nadmiarze, potem tłuką butelki, a policja nie reaguje - mówi bytomianka.
Poza bytomskim Rynkiem, dużą popularnością cieszy się Museum Music Republic na placu Sobieskiego. Wieczorem ogródki są tu przepełnione, a w środku połowa stolików jest zarezerwowana. Zdaniem Mariusza Wota - to najlepsze miejsce w Bytomiu, obsługa zawsze jest uśmiechnięta, ceny przystępne, jedzenie jest pyszne, no i jest ochrona.
- Nigdy nie dochodzi do awantur i bijatyk. Przed lokalem stoi dwóch ochroniarzy, którzy wpuszczają gości, jednak nie każdy może wejść - mówi pan Mariusz.
Iga Klimkowska pracująca w Museum wyjaśnia, że wieczorem nie zostaną wpuszczone osoby poniżej 18 roku życia, nie wolno przyjść w dresie, trzeba być schludnie ubranym. W czasie weekendów organizowane są imprezy, o dobrą zabawę dba DJ.
Trzecie miejsce, które wymieniają bytomianie, to bistro na pl. Grunwaldzki - "Między wódką, a zakąska" zostało urządzone w stylu PRL. Można zjeść klasyczne przekąski np. chleb ze smalcem, bądź białą kiełbasę. Daniel Brzózka, często tu zagląda. - Można nacieszyć oko historycznym wnętrzem, ale to nie wszystko. W czwartki organizowane jest karaoke. Zapewniam, że przychodzą ludzie w różnym wieku. Fani sportu znajdą też coś dla siebie, gdy rozgrywane są ważniejsze mecze np. piłki nożnej można przyjść i wspólnie kibicować.
Ostatnim miejscem polecanym przez mieszkańców jest pizzeria Sycylia znajdująca się Rynku. Ceny są atrakcyjne, małą pizzę można dostać już od 8 zł
- Zawsze zamawiam to samo, pizzę Carbonara i zimne piwo. To też idealne miejsce na zorganizowanie kameralnych urodzin - mówi pan Andrzej.