Bytom: Fazaniec - bażanciarnia w parku? Fazany wracają do Fazańca. Bażanciarnia w parku w Szombierkach, zupełnie jak za czasów Karola Goduli
Park Fazaniec w Szombierkach zdecydowanie zmienia na lepsze swoje oblicze. Nie jest tu już tak dziko, a miasto zabrało się za porządkowanie terenu.
W I etapie prac pracownicy Miejskiego Zarządu Zieleni i Gospodarki Komunalnej usunęli 210 drzew i posadzili 85, wykonali też cięcia pielęgnacyjne 120 drzew . Założyli 55 pułapek pułapek feromonowych na kasztanowce, wykosili 3 ha podrostu i wykarczowali 1100 m żywopłotów.
Spacerowicze mają teraz do dyspozycji alejkę pieszo-rowerową (od wejścia do parku do ul. ks. Krafczyka), przy której odtworzono historyczną aleję topolową. Oczyszczone zostały też cieki wodne, wzmocniona skarpa i naprawiona kanalizacja deszczowa. Prace w parku Fazaniec pochłonęły ok. 730 tys. zł. Dotacja WFOŚiGW wyniosła prawie 156 tys. zł.
Sami mieszkańcy cieszą się ze zmian i je doceniają, ale chcieliby, aby park był nie tylko ładniejszy, ale i bardziej atrakcyjny.
I postanowili sprowadzić tu…bażanty. Akcja nosi nazwę "Fazany wracają do Fazańca". To nie żart, tylko powrót do czasów Karola Goduli. To właśnie ten słynny śląski przemysłowiec właśnie tu zorganizował bażanciarnię. Od niemieckiej nazwy bażant, park wziął swoją nazwę.
- Jesteśmy parą tuż po studiach na Uniwersytecie Warszawskim - mówią Aldona i Kamil.
- Wróciliśmy do Bytomia i tu mieszkamy, jednak nie bezpośrednio przy Fazańcu. Kiedy mieszkaliśmy w Warszawie nie mogliśmy się napatrzeć na wiewiórki i pawie w Łazienkach Królewskich - mówią. I przyznają, że to było impulsem do tego, aby w ten sposób uatrakcyjnić park w Szombierkach. - Skontaktowaliśmy się z jednym z najbardziej szanowanych znawców przyrody, biologiem dr Piotrem Kardaszem, który potwierdził, że ptaki mogłyby tam zamieszkać. Będzie nas wspierał merytorycznie w naszych działaniach - dodają.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?