Bytom: Budynki są w katastrofalnym stanie, odpadają tynki

Bytom: Budynki są w katastrofalnym stanie, odpadają tynki

Cud, że nikt w tym momencie nie przechodził pod oknami - mówią mieszkańcy budynku przy ulicy Witczaka 109. We wtorek 2 sierpnia, około godziny 19, z jednego z budynków (numer 109) oderwały się fragmenty elewacji. Dzisiaj upływa termin, kiedy ten teren miał zostać zabezpieczony.

Tuż po odpadnięciu elewacji, na miejscu zjawili się strażacy. Przez pewien czas fragment drogi był zamknięty. - Stan budynków nie jest dobry - przyznał jeden ze strażaków. A mieszkańcy i to nie tylko tego budynku, byli po prostu przerażeni. Chodnikiem pod tym oknami codziennie przechodzi mnóstwo osób - idą tędy do sklepów. Na końcu ulicy jest „Lidl”, a przecznicę wcześniej skręca się do „Biedronki”.

Urzędnicy zapewniają, że niezbędne prace zabezpieczające zostaną wykonane. - Do 12 sierpnia, w ramach prac konserwacyjno-naprawczych, zostaną usunięte odspojone tynki elewacji frontowych i bocznych budynków, czyli poza głównym, także oficyny - zapewnia Aleksandra Szatkowska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Bytomiu. Dodatkowo zaplanowano także usunięcie samosiejek z dwóch balkonów od strony ulicy i podwórza oraz osiatkowanie płyty balkonu, na ostatniej kondygnacji budynku frontowego od strony ulicy.

Co do remontów, rzeczniczka wyjaśnia, że w budynkach zarządzanych przez ZBM, uzależnione są od decyzji właścicieli (uchwała) oraz od pieniędzy zgromadzonych na funduszu remontowym. Podaje też, że takie remonty udało się przeprowadzić pod numerami sąsiednimi - 105, 107 i 107 a.

Ale pod numerem 109, gdzie zarządcą nie jest ZBM, tylko tutejsza jednostka budżetowa, na razie takich planów nie ma.

Budynek przy ulicy Witczaka to tylko przykład - w całym mieście wciąż mnóstwo kamienic jest w stanie agonalnym. I zagrażają zarówno tym, którzy w nich mieszkają, jak i przechodniom.

- Najgorszy stan techniczny budynków jest w śródmieściu, Bobrku, Karbiu i Rozbarku - przyznaje rzeczniczka. W planie potrzeb remontowych na 2016 rok założono kwotę w wysokości 500 tysięcy złotych na remonty oraz milion 650 tys. zł na rozbiórki.

W zasobach zarządzanych przez Bytomskie Mieszkania jest 746 budynków, w tym 89 to własność osób fizycznych, 5 - Skarbu Państwa i 652 samej gminy.