Bytom: Becetka, obwodnica północ-południe, bez finansowania. Nowa droga nie powstanie?

- Nie chciałbym tak tego odbierać - podkreśla Damian Bartyla, prezydent Bytomia.
Dodaje, że za jego sugestią w poniedziałek mają się zebrać przedstawiciele subregionów, aby sprawę omówić.
Miasto liczy również, że ostateczny głos w tej sprawie będzie należał do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które zatwierdza listę projektów kluczowych. Władze miasta przypominają też obietnice specjalnej puli pieniężnej dla Bytomia w budżecie unijnym na lata 2014-2020, o której mówiła minister Elżbieta Bieńkowska.

Popularnie określana Becetka, czyli Bytomska Centralna Trasa Północ-Południe to, zdaniem Izabeli Domogały, naczelniczki Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich, ta inwestycja -impuls, bez której Bytom nie ma co liczyć na rozwój, przyciągnięcie inwestorów i rewitalizacje zniszczonych terenów.

- Z naszym budżetem, nie poradzimy sobie z problemami bez wsparcia. Wokół Becetki są zdegradowane tereny, które czekają na rewitalizację. To szkielet naszych inwestycji - podkreśla Izabela Domogała.

Jakie konsekwencje poniesie miasto, jeśli dofinansowania na tę inwestycję nie dostanie? Brak połączenia dwóch głównych dróg krajowych DK 11(Wrocław i Kołobrzeg) i DK 79(Sandomierz i Warszawa). Becetka miała też połączyć bytomskie części obwodnicy i A1 i ułatwić dojazd do nowych terenów inwestycyjnych (m.in. w pobliżu EC Szombierki).

Budowa tej trasy miała być też początkiem rewitalizacji całego miasta , w oparciu o ten projekt miasto przygotowało kolejne, a wśród nich reaktywacja Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej i rewitalizację przyległych do niej terenów, budowa węzła przesiadkowego na placu Wolskiego, rewitalizacja centrum, Karbia, Bobrka i Szombierek oraz budowa Śląskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.

Koszt budowy Becetki to ok.290 milionów złotych a dofinansowanie miało wynieść 85 procent.
- Mamy gotowe studium, projekt, wizualizacje. Moglibyśmy już wbijać łopatę - mówi naczelniczka.

Otwarcie obwodnicy

Węzeł Bytom, A1