We wtorek w nocy przy ulic Szkolnej doszło do podpalenia osobowego forda. Stróży prawa zawiadomili mieszkańcy, którzy zauważyli pożar. Ogień zanim został ugaszony zdążył rozprzestrzenić się na zaparkowanego obok volkswagena.
Na miejscu policjanci rozpoczęli ustalanie okoliczności pożaru. Udało się ustalić prawdopodobny rysopis podpalacza. Jak się okazało, mężczyzna odpowiadający rysopisowi znajdował się wśród gapiów przyglądających się palącym się autom.
Kiedy policjanci ruszyli w kierunku mężczyzny zaczął on uciekać. Po krótkim pościgu został on zatrzymany. Okazał się 21-latek, który był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego około 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Właściciele aut straty oszacowali na blisko 9 tysięcy złotych. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?