MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bez cienia walki

Marcin Zasada
Nasi zawodnicy przegrali drugi mecz z SMS-em Sosnowiec aż 3:9!!!Fot.LUCYNA USIŃSKA
Nasi zawodnicy przegrali drugi mecz z SMS-em Sosnowiec aż 3:9!!!Fot.LUCYNA USIŃSKA
Wydawało się, że po sobotniej, niespodziewanej porażce hokeistów Polonii Bytom z SMS-em II Sosnowiec, znacznie lepszy mecz w ich wykonaniu obejrzymy w niedzielę.

Wydawało się, że po sobotniej, niespodziewanej porażce hokeistów Polonii Bytom z SMS-em II Sosnowiec, znacznie lepszy mecz w ich wykonaniu obejrzymy w niedzielę. Niestety, rewanżowe spotkanie z SMS-em II poloniści zagrali jeszcze gorzej i polegli na własnym lodowisku 3:9! To najwyższa porażka niebiesko-czerwonych na własnym terenie od dobrych kilku sezonów.

Po pierwszych 30 minutach spotkania kibice przecierali oczy ze zdumienia. Na tablicy świetlnej widniał wynik 4:0 dla gości. Faworyzowana Polonia, która "szkółce" miała dać szkołę hokeja, była cieniem zespołu, który jeszcze kilka tygodni temu straszył lidera I ligi, KH Sanok. Po raz kolejny okazało się, jak ważnym ogniwem bytomskiego zespołu jest bramkarz Zbigniew Szydłowski.

Jego jeden słabszy dzień sprawił, że niebiesko-czerwoni stracili połowę swojej wartości. Już w 29 minucie trener Adam Fras wpuścił między słupki młodego Łukasza Sosnowskiego, jednak i to na niewiele się zdało.

O ile nadzieje na lepszą grę gospodarzy przedłużył gol Zbigniewa Sierockiego w 32 minucie, to na ziemię sprowadził ich tuż przed syreną Tomasz Kozłowski.

Na trzecią tercję poloniści wyszli z nieco większym animuszem. Efektem tego był gol Macieja Pluskoty w 42 minucie. Wystarczył jednak kolejny strzał gości i krążek znowu znalazł się w siatce Polonii. Sosnowski również nie miał dobrego dnia. Bronił niepewnie i bojaźliwie. Na jego usprawiedliwienie można jedynie dodać, że dopiero stawia pierwsze kroki w dorosłym hokeju.

Na osłodę bytomianom pozostała efektowna bramka Arkadiusza Zająca (pierwsza w sezonie) w 53 minucie. Obrońca Polonii z olimpijskim spokojem wjechał w tercję obronną gości i pięknym strzałem pokonał Kosowskiego. O końcowych minutach lepiej nie wspominać. Miejmy nadzieję, że to ostatni tak słaby mecz naszych hokeistów.


Skład Polonii:

Zbigniew Szydłowski (29 min. Łukasz Sosnowski) - Andrzej Banaszczak, Łukasz Steckiewicz; Janusz Syposz, Artur Orłoś; Arkadiusz Zając, Marcin Piecuch oraz Marek Żurek - Dariusz Puzio, Andrzej Secemski, Daniel Kukulski; Adrian Krzysztofik, Robert Mandla, Zbigniew Sierocki; Maciej Pluskota, Marcin Pomian, Arkadiusz Orłoś oraz Ryszard Zdunek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto