Będzie oczyszczalnia

Najprawdopodobniej już na przełomie maja i czerwca pierwsze ścieki przepłyną przez nową oczyszczalnię ścieków przy ul. Sikorskiego. Prace na placu budowy trwają. Do końca sierpnia inwestycja musi być zakończona i rozliczona. W innym wypadku BPK przepadnie grant PHARE - 8,2 mln euro. W czwartek w Urzędzie Miejskim odbyło się seminarium, na którym byli przedstawiciele Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego i wykonawca - konsorcjum Ekolog.

O to, aby stare, istniejące w mieście oczyszczalnie zastąpić częściowo nową, starano się od 1979 roku. Z braku środków inwestycję przerwano jednak w 1996 roku. Potem pojawiły się dwie koncepcje. Jedna z nich zakładała, że w powstaną dwa obiekty: oczyszczalnia w Radzionkowie i w śródmieściu. Okazało się jednak, że to wyjście nie będzie opłacalne i postanowiono rozbudować jedynie obiekt w Radzionkowie.

Oczyszczalnia zajmuje ponad 11 hektarów. Całkowity koszt inwestycji wynosi ponad 60 mln zł. Teraz gmina ma zamiar unowocześnić sieć przesyłającą ścieki. W miejscu starych oczyszczalni w Łagiewnikach i Szombierkach powstaną nowoczesne, w pełni zautomatyzowane i bezobsługowe pompownie, którymi ścieki popłyną do nowej oczyszczalni. Sieć będzie składała się z dwóch, niezależnych nitek - w przypadku awarii jednej z nich zostanie uruchomiona druga. Potem trzeba będzie zająć się przebudową kanalizacji w rejonie ulic Szkolnej, Korfantego, Matejki i Frenzla. Za kilka lat (całe przedsięwzięcie trwać będzie do 2007 roku) zmodernizowana zostanie kanalizacja przy ul. Piekarskiej i w północnej części Bytomia oraz zlikwidowana oczyszczalnia Rozbark. Być może za kilka lat rzeka Bytomka, do której od lat wpadają ścieki, będzie o wiele czystsza. Są jeszcze bytomianie, którzy kąpali się w tej rzece wiele lat temu...