- To antypromocja społeczeństwa obywatelskiego - mówi oburzony Piotr Smętek, jeden z inicjatorów akcji "Bezpieczny Rozbark", w ramach której mieszkańcy sami przestrzegali się przed niebezpieczeństwem za pomocą plakatów, które rozkleili w kluczowych miejscach os. Zawadzkiego oraz za pośrednictwem jednego z popularnych internetowych serwisów społecznościowych. Teraz boją się zemsty bandyty, który, gdy go zatrzymano, miał przy sobie ostrze noża i... stare żelazko.
- Mężczyzna nie został doprowadzony do prokuratury - informuje Karina Kamińska-Synowiec, zastępca prokuratora rejonowego w Bytomiu. - Przyznał się do dziesięciu kradzieży i postanowił dobrowolnie poddać się karze więzienia. O wymiarze kary zdecyduje sąd - mówi asp. szt. Adam Jakubiak, rzecznik bytomskiej policji.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?