Artystyczny performance na bytomskim jarmarku staroci. Młodzież z tarnogórskiego "plastyka" szkicowała przedmioty. Zobacz WIDEO

Młodzież z tarnogórskiego Zespołu Szkół Artystyczno-Projektowych w Tarnowskich Górach szkicowała dziś na bytomskim targu staroci zgromadzone tam przedmioty na sprzedaż. Happening na rynku staroci jest nawiązaniem do odbywającej się aktualnie wystawy profesora Jacka Sienickiego, który nazywany jest "malarzem rzeczy na emeryturze".

- Jacek Sienicki (1928–2000) był twórcą, który kreował swą artystyczną tożsamość głównie za pomocą malarstwa i rysunku. Urodził się w Warszawie. Tutaj spędził również okres II wojny światowej. Przez wiele lat pełnił funkcję profesora na Wydziale Malarstwa stołecznej Akademii Sztuk Pięknych. Działalność pedagogiczna stanowiła bowiem, obok malarstwa i rysunku, drugą wielką pasję profesora Sienickiego - czytamy na stronie Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.

Do najważniejszych wystaw artysty można zaliczyć wystawę „Przeciw wojnie – przeciw faszyzmowi”, zwanej „Arsenałem ’55”, której Sienicki był współtwórcą.

Artysta niejednokrotnie ujmował swe prace w formie cykli (m.in. „Ściany”, „Wnętrza”, „Ostrowik”). Ze względu na obdarzanie rzeczy zwykłych i prostych wielkim szacunkiem, nazywany był portrecistą przedmiotów. Obok tworzenia pogłębionych wizerunków rzeczy Sienicki interesował się również naturą.

Wystawa prac artysty zapoczątkowana 31 marca potrwa w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu do 7 lipca. Kuratorem wystawy jest Helena Kisielewska.