MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrom na bytomskim lodowisku

Marcin Zasada
Marcin Pomian (w białym stroju) walczył, podobnie jak cały zespół, do upadłego.
Marcin Pomian (w białym stroju) walczył, podobnie jak cały zespół, do upadłego.
Dwanaście goli strzelili hokeiści Polonii Bytom rywalom z MMKS-u Podhale Nowy Targ. Bramki, jedna ładniejsza od drugiej, wpadały do siatki jak na zawołanie.

Dwanaście goli strzelili hokeiści Polonii Bytom rywalom z MMKS-u Podhale Nowy Targ. Bramki, jedna ładniejsza od drugiej, wpadały do siatki jak na zawołanie. Bytomianie popisywali się efektownymi zagraniami, miejscami ośmieszając bezradnych przeciwników. Z efektownego zwycięstwa cieszyła się kilkusetosobowa grupa wiernych kibiców przybyłych na lodowisko przy ul. Pułaskiego.

Worek z bramkami otworzył już 1. minucie Andrzej Secemski. Dopiero kwadrans później na 2:0 podwyższył Daniel Kukulski. Rywale dzielnie bronili się w pierwszej tercji spotkania. W drugiej odsłonie nie mieli już jednak nic do powiedzenia.

Wracający do Polonii Adrian Krzysztofik strzelił dwa kolejne gole, a rywali dobił Marcin Pomian i Janusz Syposz. Na szczególną uwagę zasługuje popisowa bramka tego ostatniego.

W 37. minucie Syposz wyjeżdżający zza swojej bramki krzyknął: "teraz to przejadę sobie całe lodowisko". Obrońca Polonii minął niczym tyczki slalomowe wszystkich rywali i posłał krążek do siatki obok bezradnego bramkarza. Podhale było już na kolanach. Na tablicy wyników widniało dumne 6:0.
O tym, że polonistom wychodziło w tym meczu niemal wszystko, świadczyła sytuacja z 40. minuty, kiedy to równo z syreną kończącą drugą tercję siódmego gola strzelił Secemski.

- Koledzy obsługiwali mnie doskonałymi podaniami - mówił po meczu strzelec trzech bramek. - Nasze akcje mogły się podobać kibicom. Ważne również, że zagraliśmy z czystym kontem w obronie.

W ostatnich dwudziestu minutach bytomianie dosłownie znokautowali Podhale. Dwukrotnie Dariusz Puzio i Daniel Kukulski oraz raz jeszcze Secemski ustalili wynik spotkania na 12:0. Takiej strzelaniny dawno nie widziano na bytomskim lodowisku. Poloniści opuszczali taflę z podniesionymi głowami. Ze zwycięstwa cieszyli się razem z kibicami.

- Zagraliśmy dzisiaj bardziej skupieni, niż w poprzednim meczu, w którym trochę zlekceważyliśmy rywali. Tym razem nie daliśmy im żadnych szans. Wychodziło nam prawie wszystko. Graliśmy na luzie, bez obciążeń - podkreślał Dariusz Puzio.
Po ostatniej syrenie hokeiści podziękowali kibicom za doping. Dzięki temu zwycięstwu poloniści awansowali na szóste miejsce w tabeli. Zrównali się również punktami z piątym SMS-em II Sosnowiec.


Skład Polonii:

Zbigniew Szydłowski (41 Łukasz Sosnowski) - Andrzej Banaszczak, Marek Żurek; Marcin Piecuch, Łukasz Steckiewicz; Janusz Syposz, Artur Orłoś - Dariusz Puzio, Andrzej Secemski, Marcin Pomian; Daniel Kukulski, Robert Mandla, Adrian Krzysztofik; Maciej Pluskota, Zbigniew Sierocki, Jarosław Wojnarowski oraz Arkadiusz Orłoś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto