Domy "kostki" to jedna z polskich specjalności. Do dzisiaj można je zauważyć w wielu miejscach. Nie ujmują wyglądem, ale za to są stosunkowo funkcjonalne. Ich wadą jest też nieduży metraż i zamknięte przestrzenie.
O tym, że "kostka" może być wdzięcznym obiektem do adaptacji, przekonują architekci z katowickiej pracowni SLAS architekci, Aleksander Bednarski i Mariusz Komraus. Zgłosili się do nich inwestorzy, którzy chcieli powiększyć swój dom "kostkę" z lat 60. XX w., położony w Łaziskach Górnych (powiat mikołowski, woj. śląskie).
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Dom Łaziska Górne
Lokalizacja: Łaziska Górne
Inwestor:prywatny
Autorzy: SLAS architekci, Aleksander Bednarski, Mariusz Komraus
Konstrukcja: Firma Inżynierska STATYK
Powierzchnia użytkowa: 179,68 m2
Powierzchnia netto: 295 m2
Kubatura: 1268,65 m3
Dobudowano garaż i salon wraz z tarasem
Dom znajduje się na podmiejskiej działce o dużym spadku, w otoczeniu architektury jednorodzinnej przeplatanej budynkami o funkcji gospodarczej.
- Głównym wymogiem inwestora było powiększenie strefy dziennej. Budynek został poddany gruntownej rearanżacji funkcjonalnej oraz rozbudowie. Na poziomie parteru usunięto większość ścian działowych i nośnych, zastępując je podciągami. Od strony południowej dobudowano dwukondygnacyjną przestrzeń mieszczącą na poziomie parteru garaż, a na pietrze - salon wraz z tarasem - mówi architekt Mariusz Komraus
Taras zrobił furorę. To najchętniej wykorzystywana przestrzeń domu
Taras jest funkcjonalnym przedłużeniem funkcji kuchni, jadalni i salonu i ze względu na częściowe zadaszenie, stanowi dodatkowy „pokój”, będący najchętniej wykorzystywaną przestrzenią domu. Jego lokalizacja sprawia, że poza pełnym wglądem do salonu rozciąga się z niego widok na ogród - jest to swoisty łącznik domu z ogrodem.
Na drugim piętrze przebudowanej "kostki" umieszczono sypialnie z wyjściem na obszerny taras oraz łazienki.
Zrezygnowano z okien od strony północnej. To oszczędność
Ale architekci nie tylko dodawali kolejne pomieszczenia na desce kreślarskiej (w komputerze, rzecz jasna). Z niektórych elementów architektury zrezygnowali.
W budynku zlikwidowano wszystkie zbędne otwory okienne od strony północnej. - To pozwoliło na przekierowanie środków finansowych i zastosowanie panoramicznych przeszkleń w salonie od strony południowo-zachodniej - tłumaczy Mariusz Komraus.
Parter budynku, oprócz garażu, mieści pomieszczenia techniczne oraz magazynowe. Wejście do budynku znajduje się w przeszklonym wiatrołapie, pełniącym również funkcje oranżerii.
Dom został wykończony tynkiem silikatowym, a jego kolorystyka została dopasowana do istniejącej zabudowy mieszkalnej i gospodarczej.
Trudna działka, z różnicą poziomów. Salon jest na pierwszym piętrze
Duża różnica poziomów terenu spowodowała nietypową sytuację, w której strefa dzienna jest wyniesiona na poziom kondygnacji pierwszego piętra, co z jednej strony jest utrudnieniem, a z drugiej otwiera projekt na nowe możliwości i relacje z otoczeniem. Zawieszony w ogrodzie taras daje możliwość korzystania z widoków, a oderwanie strefy dziennej od poziomu gruntu zwiększa poczucie bezpieczeństwa mieszkańców.
W budynku zastosowano rozwiązania i technologie zwiększające energooszczędność (rekuperacja, kolektory słoneczne, ogrzewanie podłogowe, kominek z płaszczem wodnym itp.), sprawiające, że dom po zmierzeniu parametrów szczelności i zużycia energii staje się niemal pasywny.
Tomasz Adamek na gorąco komentuje swój pierwszy występ we freakach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?