Jest młody, ambitny, świetnie wyszkolony technicznie i ma polskie obywatelstwo. Przechodząc do Polonii Bytom, Justin Mazurek, 19-latek z Kanady wraca do kraju swoich rodziców. Wszystko wskazuje na to, że utalentowany hokeista będzie w przyszłym sezonie dużym wzmocnieniem beniaminka ekstraligi.
- Już po pierwszym treningu było widać, że to zawodnik o dużych umiejętnościach. Znakomicie jeździ na łyżwach, jest twardy i waleczny. Żartujemy, że w meczach ligowych będziemy musieli powstrzymywać jego temperament - mówi prezes Polonii Anna Brabańska.
Co prawda Justin urodził się w Calgary, ale jego rodzice pochodzą z Lublina. Tam do dziś mieszkają również dziadkowie Mazurka. Gry w hokeja uczył się w Kanadzie. Ma za sobą grę w ligach AJHL (kluby Drumheller Dragons, Bonnyville Pontiacs) i WHL (Portland Winter Hawks). Co najważniejsze, dysponuje polskim paszportem, dzięki czemu Polonia zatrudniając go nie przekroczy limitu obcokrajowców. Okazję do debiutu Justin będzie miał już w piątek. O godz. 20.30 w Janowie poloniści zagrają sparing z HC Katowice.
Wystąpi w nim również Daniel Lundin, testowany w Bytomiu szwedzki bramkarz, który kilka lat temu grał w Orliku Opole. Mało jednak prawdopodobne, by zawodnik został w Polonii na stałe, bowiem zająłby aż dwa z pięciu miejsc dla obcokrajowców w kadrze zespołu (taki przepis obowiązuje w przypadku zagranicznych bramkarzy).
Przypomnijmy, że oprócz Mazurka, Polonia pozyskała tego lata Pawła Garbarczyka i Michała Krokosza z Legii Warszawa, Gabriela da Costę i Łukasza Rutkowskiego z Zagłębia Sosnowiec oraz Czecha Kamila Vanturę, który ostatnio występował w SC Blue Bucks Kolin.
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?