Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębska Spółka Węglowa stworzyła przy KWK Budryk naziemny skład materiałów wybuchowych. Czegoś takiego nie ma żadna inna polska kopalnia

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Naziemne składy materiałów budowlanych mogą być budowane nie tylko przy kopalniach. Z nowatorskiego rozwiązania JSW, może też korzystać chociażby policja, czy wojsko.
Naziemne składy materiałów budowlanych mogą być budowane nie tylko przy kopalniach. Z nowatorskiego rozwiązania JSW, może też korzystać chociażby policja, czy wojsko. JSW
Kopalnia Budryk jako jedyna w Polsce może pochwalić się posiadaniem naziemnego składu materiałów wybuchowych. W kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej funkcjonuje on już od ponad roku. Został stworzony, ponieważ w przeszłości zdarzało się, że do robót strzałowych, brakowało materiałów.

Kopalnia Budryk jako jedyna w kraju posiada naziemny skład materiałów wybuchowych

Mieści się w nim nawet dwa miliony ton materiałów strzałowych, 20 tysięcy zapalników oraz 900 metrów lontu i jest jedynym takim miejscem we wszystkich polskich kopalniach. Jastrzębska Spółka Węglowa, wybudowała przy należącej do niej kopalni Budryk, naziemny skład materiałów wybuchowych.

Innowacyjne w skali kraju rozwiązanie zostało wdrożone w 2021 roku. Spółka wraz z kopalnią zdecydowały się na taki ruch, ponieważ w przeszłości zdarzało się, że górnikom brakowało materiałów wybuchowych do prowadzenia robót strzałowych.

- Wcześniej korzystaliśmy z Ruchomego Składu Materiałów Wybuchowych, gdzie można było przechowywać łącznie do 250kg wszystkich rodzajów materiałów wybuchowych i zdarzało się, że tych materiałów brakowało dla pracowników danej zmiany - przypomina Zbigniew Czarnecki, dyrektor KWK Budryk.

JSW: skład materiałów wybuchowych spełnia swoje zadanie

Wraz z uruchomieniem naziemnego składu materiałów wybuchowych, te problemy odeszły w zapomnienie. - Dzięki składowi naziemnemu nie mamy już problemów logistycznych związanych z dostępnością potrzebnych materiałów - zauważa Adam Żołneczko, kierownik Działu Techniki Strzałowej kopalni Budryk.

Nowatorskie rozwiązanie chwalą również górnicy. - Teraz szybciej pobieramy potrzebne nam środki strzałowe, ale też mamy pewność, że zawsze są dostępne - podkreśla Sebastian Czech, górnik strzałowy z KWK Budryk.

Jak jednak zaznaczają w JSW, skład spełnia swoje zadanie nie tylko ze względu na kwestie logistyczne. Dzięki niemu w kieszeni spółki zostaje więcej pieniędzy.

- Skład zgodnie z założeniami obniżył koszty magazynowania środków strzałowych wykorzystywanych przy podziemnych pracach - mówi Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, który dodaje, że spółce udało się zaoszczędzić także w inny sposób.

Gdyby bowiem zdecydowano się na budowę składu materiałów wybuchowych pod ziemią, pochłonęłoby to o wiele więcej pieniędzy. - Jego budowa na powierzchni jest czterokrotnie tańsza od podobnego na dole kopalni i o kilka lat krótsza - podkreśla Tomasz Siemieniec.

Naziemny skład materiałów wybuchowych, czyli innowacje w innowacji

Pierwszy w Polsce naziemny skład materiałów wybuchowych, który powstał przy kopalni Budryk sam w sobie jest innowacją, ale tych przy jego powstaniu wprowadzono o wiele więcej. Należy do nich chociażby mały samochód elektryczny, który JSW stworzyła, żeby transportować nim materiały wybuchowe.

- Pojazd może przewozić czterech górników strzałowych oraz transportować cztery ładownice na zapalniki i siedem puszek z materiałem wybuchowym - słyszymy w JSW.

Skład wyposażony jest także w systemy bezpieczeństwa. Jednym z nich jest system "Tryton", który pozwala monitorować stan magazynowy pod kątem ilości przechowywanych materiałów wybuchowych.

- Podczas przygotowywania materiałów do wydania, każdy z nich zostaje zeskanowany, dlatego wszelkie nieprawidłowości można od razu wychwycić - tłumaczy Dariusz Pietrzyba, wydawca w naziemnym składzie materiałów wybuchowych KWK Budryk.

Skorzystają inne kopalnie, ale i wojsko?

Wybudowanie pierwszego w polskiej kopalni naziemnego składu materiałów wybuchowych nie było proste. Konieczne było chociażby wprowadzenie szeregu zabezpieczeń.

- Budowa była możliwa dzięki zastosowaniu dodatkowych środków bezpieczeństwa, które nie były ani znane, ani określone w obowiązujących przepisach - wyjaśnia Mariusz Wielkopolan prezes JSW Nowe Projekty, spółki-córki JSW, która wraz z nią oraz z Głównym Instytutem Górnictwa realizowała budowę naziemnego magazynu materiałów wybuchowych.

Teraz jednak, kiedy JSW przetarła szlak budowania tego typu obiektów, będą mogły one powstawać przy innych kopalniach. Ale nie tylko.

- Z zastosowanych rozwiązań będą w przyszłości mogły korzystać także jednostki policyjne, wojskowe oraz firmy drążące tunele – wyjaśnia Stanisław Prusek, dyrektor GIG.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto