Jastrzębie: Kompletnie pijany prowadził auto. Spowodował kolizję
Zachował się nieodpowiedzialnie, a później chcąc uniknąć odpowiedzialności swojej lekkomyślności wpakował się w jeszcze większe kłopoty. 60-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został przyłapany przez policjantów na jeździe po alkoholu.
Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych po tym, jak ci otrzymali zgłoszenie, że nietrzeźwy kierowca na jednym z osiedlowych parkingów uszkodził zaparkowany na nim samochód. Okazało się, że jastrzębianin był pijany w sztok!
Mężczyzna miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie – informuje st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Gdy zrozumiał, co zrobił, zaoferował łapówkę...
Swoje i tak już nieciekawe położenie, 60-latek własnym zachowaniem pogorszył jeszcze bardziej. Mężczyzna uznał, że... przekupi policjantów, aby ci puścili go wolno. Sprawę miało załatwić kilka tysięcy złotych.
60-latek myśląc, że „dogada” się z mundurowymi i w ten sposób uniknie odpowiedzialności, zaoferował im łapówkę 2 tysiące złotych dla każdego w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - mówi st. asp. Halina Semik.
Teraz 60-latek na 10 lat może trafić do więzienia
Efekt dla mężczyzny był jednak zgoła inny od zamierzonego. Jastrzębianin został zatrzymany i wkrótce będzie odpowiadał nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu, ale także za próbę nakłonienia policjantów do odstąpienia od czynności służbowych.
60-latek usłyszał już zarzuty. Decyzją prokuratury został objęty policyjnym dozorem. Wkrótce o jego dalszych losach zadecyduje sąd. Mężczyzna może spędzić kilka lat za kratkami.
- Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat więzienia - przekazuje jastrzębska policja.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?