Huczne "Juwenalia" nad zalewem Sosina

Załoga Akademii Ekonomicznej wygrała II Regaty o Puchar Rektorów, które odbyły się w czwartek na zalewie Sosina w Jaworznie. Impreza odbyła się w ramach "Juwenaliów" studenckich zorganizowanych przez Wyższą Szkołę Ekonomii i Administracji w Bytomiu oraz Górnośląską Wyższą Szkołę Pedagogiczną z Mysłowic.

- To świetna inicjatywa. Można spotkać się ze studentami innych uczelni. Bardzo mi się podoba, a jeszcze bardziej cieszę się z wygranej - powiedział "DZ" Rafał Pleskacz, członek zwycięskiej załogi, student IV roku AE.

Zespół AE w składzie Pleskacz, Maciej Chromik i Dominika Pabierz wyprzedził na mecie załogę Śląskiego Yacht Clubu (Piotr Wojcieszek, Bartosz Żuławiński i Maciej Kasprowicz). Trzecie miejsce zajęła druga drużyna Akademii Ekonomicznej, w składzie której płynęli Tomasz Żychoń, Piotr Radko i Tomasz Adamczewski. Na czwartym miejscu finiszował zespół Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej (w składzie: Paweł Duda, Jędrzej Krzymiński i Łukasz Salamon). Piąta była załoga Śląskiej Akademii Medycznej.

- Niestety, nie udało się nam zająć wyższego miejsca. Liczyliśmy na pozycję w pierwszej trójce - mówi rzeszowianin Wojciech Janowski, student medycyny IV roku.

- Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w takim przedsięwzięciu. Było bardzo fajnie - dodał jego kolega z zespołu, Bartłomiej Jarnot.

Załoga bytomskiej Wyższej Szkoły Ekonomii i Administracji, w składzie Krzysztof Strzałkowski, Michał Dawiec i Magda Szostak, zajęła ostatecznie szóste miejsce.

- Nie przyjechaliśmy wygrać. Dobrze wiedzieliśmy, że kilka załóg jest poza naszym zasięgiem - powiedział nam Dawiec, student I roku administracji na WSEiA. - Jednak całe ,Juwenalia" oceniam bardzo wysoko.

Siódmą lokatę zajął zespół GWSP z Mysłowic (Michał Janda, Radosław Szczepański i Ryszard Kowalski). Zawody sędziował profesjonalny sędzia regatowy Jacek Jagielnicki.

- Jestem zadowolony z poziomu rywalizacji. Oceniam ją bardzo wysoko. Wszyscy pływali zgodnie z przepisami. Wygrali najlepsi - powiedział po zakończeniu regat.

Puchar i dyplomy zwycięzcom wręczył Andrzej Misiołek, rektor Górnośląskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej oraz kierownik katedry Ochrony Środowiska na bytomskiej WSEiA, mieszkaniec Bytomia.

- Nie jestem specjalistą od pływania, ale muszę przyznać, że cała impreza stała na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym. Trzeba tutaj pochwalić samorządy studenckie, które czuwały nad sprawnym przebiegiem ,Juwenaliów". Doskonale integrują one środowiska akademickie i zbliżają do siebie studentów - powiedział "DZ" Misołek.

Po zawodach rozpoczęło się huczne świętowanie pierwszych "Juwenaliów" bytomskich studentów. Odbył się turniej w siatkówce plażowej. Do dyspozycji wszystkich chętnych były potrawy z grilla, zimne napoje oraz smaczne zakąski. Żądni wrażeń mogli również popływać na motorówce, czy też skorzystać z innego sprzętu wodnego. Wszystkiemu towarzyszyła interesująca muzyka. Impreza zakończyła się przed 20.00.

- Jestem bardzo zadowolony, bo zarówno publiczność, jak i zawodnicy dopisali. Nasze "Juwenalia" cieszyły się dużym zainteresowaniem i to zachęca nas do dalszych działań w tym kierunku. Takie przedsięwzięcia są potrzebne. Cieszę się, że studenci innych uczelni chętnie przyjęli nasze zaproszenie. Bardzo miłe jest również poparcie władz naszej uczelni, która wspiera nasze projekty. Wszystko odbywało się w przyjaznej atmosferze. Jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że spotkamy się tutaj znowu za rok - powiedział "DZ" Michał Dąbrowski, przewodniczący "Juwenaliów".

- Bałam się, że coś może nie wypalić pod względem organizacyjnym, ale wszystko wyszło naprawdę dobrze. Impreza była bardzo udana, przebiegała w miłej, przyjaznej atmosferze. Dzięki wsparciu władz uczelni udało się ją sprawnie przeprowadzić - dodała Karolina Łukowska, przewodnicząca samorządu studenckiego katowickiej GWSP, organizatorka imprezy. Publiczność była również zadowolona i usatysfakcjonowana.

- Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w naszych Juwenaliach. Muszę pochwalić bardzo dobrą organizację całej imprezy - przyznał Grzegorz Kowal, student WSEiA. - Mam nadzieję, że za rok spotkamy się na podobnej imprezie.