MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ekosiódemka tylko w piątkę

Janusz Jaros
Wprowadzenie nowego systemu opłat za śmieci na pewno się opóźni. Po wycofaniu z Ekosiódemki Koźmina i Rozdrażewa radni zmienili statut.

Na nadzwyczajnej sesji 15 maja krotoszyńscy radni podjęli pospiesznie uchwałę akceptującą zmiany w statucie Związku Ekosiódemka. Zmiany uwzględniają wycofanie się ze Związku dwóch gmin: Koźmina Wlkp. i Rozdrażewa.

Obie gminy wycofały się z Ekosiódemki po tym jak minister ochrony środowiska zarejestrował Związek. Wcześniej oba samorządy podjęły bowiem uchwały o obniżeniu stawek opłat za odbiór śmieci oraz wprowadzeniu dodatkowych ulg w stosunku do tego co ustalił związek i co wprowadziły pozostałe gminy.

W Koźminie i Rozdrażewie opłaty za wywóz śmieci mają wynosić nie 12 zł za segregowane odpady i 18 zł za nieposegregowane, jak w innych gminach, a odpowiednio 11 i 16 zł. Dodatkowo gminy Koźmin i Rozdrażew wprowadziły ulgi dla rodzin wielodzietnych. Opłaty obniżane są o złotówkę za każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym.

Zdaniem burmistrza Krotoszyna Juliana Joksia wprowadzenie niższych stawek w tych gminach łamie postanowienia statutu Związku, który wszystkie gminy przyjęły wcześniej, a w którym zapisano, że cała gospodarka śmieciowa wszystkich gmin członkowskich, a także opieka nad bezdomnymi zwierzętami przechodzi z gmin pod jurysdykcję Ekosiódemki.

Julian Jokś uważa, że wystąpienie Koźmina i Rozdrażewa ze Związku nie ma mocy prawnej, bo nie zostało zaakceptowane przez pozostałe gminy członkowskie Ekosiódemki.
Krotoszyńscy radni uchwalili zmiany w statucie, redukując liczbę zrzeszonych gminy z siedmiu do pięciu.

Samorządowcy zapowiadają wprowadzenie zmian wychodzących na przeciw oczekiwaniom secesjonistów. Zmiany te dopuszczałyby wprowadzenie sektorów odbioru śmieci, co umożliwiałoby wprowadzenie w różnych gminach różnych stawek opłat za odbiór śmieci. Jednak samorządowcy Krotoszyna są realistami i mają coraz mniejsze nadzieje na powrót secesjonistów.

Na posesyjnej konferencji prasowej burmistrz Krotoszyna przyznał, że wystąpienie Koźmina i Rozdrażewa mocno skomplikowało wprowadzenie nowego systemu odbioru śmieci w pozostałych gminach. Przyznał, że nierealne jest przejście całej procedury przed 1 lipca.

– Prawdopodobnie do lipca nie zdążymy z przetargiem, ale jest furtka w ustawie, dzięki której możemy zlecić zastępczo odbiór śmieci – mówił. – Czekamy też za rozstrzygnięciem wojewody. Chcielibyśmy aby w ramach nadzoru uchylił on w części uchwały Rozdrażewa i Koźmina, bo wówczas mogliśmy czekać na rozstrzygniecie urzędowe zapisów o wprowadzeniu sektorów.

Burmistrz zapowiedział, że nawet jeśli nie będzie ostatecznych rozstrzygnięć, to i tak ogłoszony zostanie przetarg, choć ma świadomość, że któryś z wykonawców może się odwołać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto