MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dwie porażki Polonii Bytom przed świętami

Marcin Zasada
W piątek bytomianie (ciemne stroje) ulegli Naprzodowi Janów 1:3, a w niedzielę nie sprostali Stoczniowcowi Gdańsk.
W piątek bytomianie (ciemne stroje) ulegli Naprzodowi Janów 1:3, a w niedzielę nie sprostali Stoczniowcowi Gdańsk.
Hokeiści Polonii Bytom w kiepskich humorach udali się na świąteczną przerwę w rozgrywkach. W dwóch ostatnich meczach przegrali dwukrotnie, choć za każdym razem byli bardzo bliscy sukcesu.

Hokeiści Polonii Bytom w kiepskich humorach udali się na świąteczną przerwę w rozgrywkach. W dwóch ostatnich meczach przegrali dwukrotnie, choć za każdym razem byli bardzo bliscy sukcesu. W piątek ulegli na wyjeździe Naprzodowi Janów 1: 3, a w niedzielę nie sprostali Stoczniowcowi Gdańsk tracąc punkty po rzutach karnych.

- Znowu ładnie gramy i przegrywamy. Szkoda, bo nie zasłużyliśmy na dwie porażki - podkreśla skrzydłowy Polonii Dariusz Puzio.

W Janowie poloniści długo toczyli wyrównaną walkę z rywalami. Losy spotkania przesądziło trafienie Tomasza Jóźwika na 2: 1 w 54. minucie. Podopieczni trenera Janusza Syposza rzucili się do odrabiania strat, ale po wycofaniu bramkarza stracili trzeciego gola. Do pustej bramki w 59. minucie krążek skierował Wojciech Wojtarowicz. Dodajmy, że jedynego gola dla Polonii zdobył Jakub Lustinec.

Dwa dni później bytomianie nie popełnili takich błędów, jak w Janowie, ale za to znów nie byli w stanie wykorzystać gry w przewadze. W sumie przez dobrych siedem minut grali pięciu na trzech, ale zupełnie nic z tego nie wynikało. Po godzinie było 3: 3 (gole Lustinca oraz Łukasza Rutkowskiego i Krzysztofa Kuźniecowa), potem rozstrzygnięcia nie przyniosła dogrywka, a próbę nerwów w rzutach karnych, lepiej wytrzymali goście. Pierwszy do siatki trafił Mateusz Strużyk i to jedno trafienie zadecydowało o wygranej Stoczniowca w Bytomiu.

- Nasza gra w przewadze znów wygląda tragicznie. Nie potrafimy wykorzystać błędów rywali, za to gdy sami się mylimy, tracimy bramkę - narzeka Puzio.

Wczoraj poloniści wrócili na lód po świątecznym urlopie. Trenują aż do niedzieli, bo już 4 stycznia zagrają kolejny mecz z KH Sanok.


Naprzód Janów - Polonia Bytom 3: 1
(0: 0, 1: 1, 2: 0)

Bramki: Koszowski (33.), Jóźwik (54.), Wojtarowicz (59.) - Lustinec (39.).

Polonia: Szydłowski - Banaszczak, Steckiewicz; Urban, Lerch; Owczarek, Kowalski oraz Piecuch - Da Costa, Lustinec, Tokos; Puzio, Rutkowski, Kuźniecow; Krokosz, Garbarczyk, Salamon oraz Kłaczyński.


Polonia Bytom - Stoczniowiec Gdańsk 3: 4
(1: 0, 1: 2, 1: 1, 0: 0) karne 0: 1

Bramki: Da Costa (4.), Rutkowski (28.), Kuźniecow (46.) - Skutchan (22.), Vitek 2 (28., 44.).

Polonia: Szydłowski - Urban, Piecuch; Banaszczak, Steckiewicz; Owczarek, Kowalski oraz Lerch - Kuźniecow, Lustinec, Salamon; Puzio, Rutkowski, Da Costa; Krokosz, Garbarczyk, Kłaczyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto