Schetynówki 2014: Które drogi w Tomaszowie powalczą o pieniądze

Do końca września samorządy mają czas, by złożyć wnioski o dofinansowanie inwestycji drogowych z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych czyli tzw. schetynówek.
W tomaszowskich samorządach decyzje o tym, które drogi tym razem staną w szranki już zapadły, ostateczne słowo w tym tygodniu powiedzą jeszcze radni.

Przypomnijmy, że w tym roku w powiecie tomaszowskim nie była realizowana żadna schetynówka. Choć zarówno powiat tomaszowski, jak i miasto Tomaszów, znalazły się wysoko na liście, to zabrakło dla nich pieniędzy. Jak będzie w 2014 roku?

Rząd planował na ten program wydać w 2014 roku 1 mld złotych (dwa razy więcej niż w 2013), ale już pojawiają się niepokojące sygnały, że kwota ta może zostać zredukowana nawet do 250 mln zł, a to oznacza, że o dotację będzie bardzo ciężko.

Przypomnijmy, że w latach wcześniejszych z tego programu dofinansowane były m. in. przebudowa POW, budowa ulicy Tadeusza Kawki, przebudowa ulicy Jana Pawła II.
W tym roku miasto starało się o pieniądze na przebudowę ulicy Polnej, Szkolnej, Żwirki i Wigury oraz BGW, a powiat o przebudowę ulicy O. Lange.

W mieście widać kontynuację tegorocznych prac na Polnej, Szkolnej, Żwirki i Wigury oraz POW i do programu zostanie zgłoszony II etap tego zadania, bo pierwszy polegający na przebudowie odcinka ulicy Polnej od skrzyżowania z ul. Jerozolimską do Żwirki i Wigury właśnie jest realizowany ze środków własnych miasta.

Powiat stawia na dwa zupełnie nowe zadania. Pierwsze to przebudowa ulicy św. Antoniego od skrzyżowania z ul. Mościckiego do ul. Granicznej. Czy droga rzeczywiście wymaga pilnego remontu? Sama jezdnia nie jest taka zła, ale chodniki i ścieżki rowerowe w wielu miejscach wołają o pomstę do nieba.

Kolejna inwestycja, którą chce realizować w przyszłym roku powiat, leży na terenie gminy Lubochnia i dla niektórych jest dość kontrowersyjna, bo to gmina, w której mieszka starosta Piotr Kagankiewicz, co w roku wyborczym może być pewnym atutem. Chodzi o przebudowę drogi powiatowej nr 4315E między Olszowcem a Brenicą.
Zadanie to ma być pierwszym etapem zadania polegającego na poprawie powiatowej infrastruktury drogowej pomiędzy gminami: Żelechlinek, Czerniewice i Lubochnia.

Oczywiście w przypadku dwóch miejskich kandydatur powiat i miasto udzielą sobie dofinansowania, co da im dodatkowe punkty w rankingu. Dobrze, że przynajmniej w tej kwestii oba samorządy potrafią się porozumieć...

Decyzje o schetynówkach zapadną w środę na sesji miejskiej oraz w czwartek na sesji powiatowej.