Reforma edukacji w Żarkach. Gmina wniesie skargę na opinię kurator

Opinia wpłynęła do Urzędu Miasta i Gminy w Żarkach w ubiegłym tygodniu. Władze gminy natychmiast zdecydowały się wnieść skargę, która zgonie z prawem oświatowym została skierowana do kuratorium.

Śląski Kurator Oświaty ma niezwłocznie przekazać skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd ma 30 dni na rozpatrzenie skargi.

Dlaczego kuratorium wydało negatywną opinię w sprawie uchwały w Żarkach? Zdaniem kuratorium „funkcjonowanie od 1 września 2017r. jednej szkoły podstawowej w Mieście Żarki, nie zapewni odpowiednich warunków realizacji obowiązku szkolnego przez uczniów zamieszkałych w obwodzie tej szkoły.”

Śląska Kurator Oświaty wymienia problemy, z którymi będzie się trzeba borykać w przypadku, kiedy w Żarkach będzie tylko jedna podstawówka. Jej zdaniem takie rozwiązanie spowoduje pogorszenie warunków realizacji obowiązku szkolnego przez uczniów. Zamiana czytelni na salę lekcyjną utrudni natomiast dostęp do zasobów biblioteki oraz uniemożliwi korzystanie z Internetowego Centrum Edukacji. Kurator dodaje również m.in., że gmina nie będzie w ten sposób w stanie zapewnić jednozmianowości, a utrudnione będą również zajęcia z wychowania fizycznego. To zdaniem kurator wystarczające powody, aby przekształcić nowoczesne gimnazjum w szkołę podstawową.

Władze Żarek nie kryją rozczarowania. Tłumaczą, że przeprowadziły konsultacje z rodzicami, spośród których zdecydowana większość była za jedną podstawówką.

Nowoczesne gimnazjum, które wybudowano w 2011 roku, miało zostać przeznaczone na inne cele oświatowe m.in. żłobek i przedszkole, które są w gminie Żarki niezwykle potrzebne.

- Kurator wprowadza zmianę i chce, aby w Żarkach były dwie podstawówki. Po co samorządy? Po co radni? Po co wybierany w wyborach bezpośrednich burmistrz? Pamiętam czasy, gdy decyzje były przywożone w teczkach, a odpowiedzialność za ich realizację ponosiły osoby, które miały tylko wykonać zadanie. To były czasy komunizmu. Pamiętam, że postulatem Solidarności była właśnie samorządność. Dzisiaj obserwuje próbę powrotu do tego, co było, czyli do sytuacji, gdy decyzję podejmuje ktoś spoza gminy, ale gmina ma ją realizować - nie kryje rozgoryczenia Klemens Podlejski.

Gmina Żarki ma wielkiego pecha do reform oświaty. Władze po wprowadzeniu trzech stopni edukacji, wiele lat walczyły o środki na budowę nowoczesnego gimnazjum. Otwarto je uroczyście dopiero w 2011 roku, a teraz po zaledwie kilku latach okazuje się, że gimnazjum przestanie istnieć.