Radiowóz jechał "na czołówkę". Czy policjantka zachowała szczególną ostrożność?
Do zdarzenia doszło w sobotę 5 marca ok. godz. 14:30 w Zabrzu Makoszowach, na drodze DW 921 - na wiadukcie nad autostrada A4.
Kierowca nagrał na kamerce samochodowej, jak radiowóz policyjny jadąc na sygnale wyprzedza na łuku drogi, na wzniesieniu i wiadukcie jednocześnie - jadąc "na czołówkę" z samochodem z naprzeciwka.
Choć wiadomo, że kodeks drogowy zezwala kierującemu pojazdem uprzywilejowanym na niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, to jednak kierujący - musi zachować szczególną ostrożność.
Czy w tym przypadku Waszym zdaniem "ta ostrożność" została zachowana? Czekamy na Wasze komentarze...
- Za wcześnie teraz na wyciąganie wniosków. Sprawdzamy jednak wszystkie aspekty tego zdarzenia. To czy manewr policjantów był bezpieczny czy nie wyjaśni wewnętrzne postępowanie, które zlecił komendant miejski - mówi sierż. Agnieszka Żyłka, rzeczniczka zabrzańskiej policji.
Wiemy również jaki był powód takiego pośpiechu zabrzańskiego radiowozu.
- Byli to policjanci z I komisariatu, którzy jechali na interwencję. Wezwanie dotyczyło awantury domowej. Pijany konkubent wtargnął do mieszkania kobiety, w którym przebywało również jej 4-miesięczne dziecko. Policjanci musieli działać szybko - wyjaśnia sierż. Żyłka.
Tutaj doszło do "sytuacji" z radiowozem:
Czytaj również:
Policjant w pościgu rozbił radiowóz, wciąż nie wiadomo czy będzie musiał za niego zapłacić
Kia Ceed którą poruszała się policjantka, należy do floty zabrzańskich mundurowych od 5 miesięcy. Zakup w sumie 12 radiowozów wsparło wówczas miasto kwotą 355 tys. zł. Nowe samochody były zarówno uzupełnieniem dla zabrzańskiego garnizonu, jak i miały posłużyć do wymianie starych maszyn. Niektóry radiowozy w Zabrzu miały już bowiem nawet 15 lat - czytaj więcej...
Czytaj również:
90 lat kobiet w Policji. Najwięcej policjantek jest w garnizonie śląskim [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?