Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad 25 mln zł dofinansowania na rewitalizację terenów na granicy Szombierek i Łagiewnik

Iwona Makarska
UM Bytom / arc.
Bytom otrzymał 25,5 mln złotych dofinansowania na rewitalizację terenów na granicy Szombierek i Łagiewnik. Inwestycja kosztuje 30 mln złotych. Ma być poprawiony stan ekologiczny tych terenów, a w przyszłości powstaną tam m.in. ścieżki rowerowe i siłownia plenerowa.

Tereny w pobliżu rzeki Bytomki w Szombierkach i Łagiewnikach mają zostać zrewitalizowane. Co to oznacza? Między innymi uporządkowanie istniejącej roślinności i zasadzenie nowej, a także powstanie obiektów sportowych, ścieżek rowerowych i ciągów spacerowych z małą architekturą.

- Wybraliśmy te 30 ha z kilku powodów. Przede wszystkim projekt wpisuje się w kompleks terenów rekreacyjnych południowej części miasta, dzięki czemu powstanie zielony obszar służący wypoczynkowi mieszkańców. Tereny położone są w pobliżu pola golfowego - mówi Aleksandra Szatkowska, rzecznik Urzędu Miejskiego w Bytomiu. - Z terenów skorzystają w szczególności amatorzy gry w piłkę, rowerzyści, spacerowicze i korzystający z siłowni plenerowych. Mieszkańcy są też zainteresowani są zagospodarowaniem rzeki - utworzeniem czegoś w rodzaju bulwarów nadrzecznych. Rewitalizacja przyczyni się też do poprawy stanu ekologicznego tego terenu - dodaje.

Obszar na granicy Szombierek i Łagiewnik od północy graniczy z polem golfowym i osiedlem mieszkaniowym, od zachodu ze zrewitalizowanym już terenem rekreacyjnym Kolonii Zgorzelec przy ul. Modrzewskiego, a od wschodu z ogródkami działkowymi i nieużytkami.

Na rewitalizację terenów poprzemysłowych przyznano miastu 25,5 mln zł dofinansowania. Koszt całej inwestycji to 30 mln zł. Przypomnijmy, że prace nad projektem rozpoczęto już kilka lat temu, przygotowując kompleksową dokumentację do projektu. Obejmuje ona m.in. koncepcję zagospodarowania zdegradowanego terenu, inwentaryzację przyrodniczą czy dokumentację geologiczną. Samo opracowanie dokumentacji do projektu kosztowało prawie 730 tys. zł. i zostało dofinansowane w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013.

- Teren, który chcemy przywrócić do życia, mógłby służyć wszystkim mieszkańcom Bytomia. Był degradowany sukcesywnie już od XIX wieku w wyniku działalności znajdującej się w pobliżu huty Zygmunt, wydobyciem rud cynku i ołowiu oraz węgla kamiennego - mówi Anna Selwet, naczelnik Wydziału Ekologii Urzędu Miejskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto