Policjanci zatrzymali złodzieja paliw. Kradł w całym regionie

Rankiem 20 marca do skierniewickiej komendy policji zgłosił się właściciel citroena xsara, który powiadomił o kradzieży tablic rejestracyjnych z jego samochodu. Z zawiadomienia wynikało, że tablice zostały skradzione w nocy z 19 na 20 marca z pojazdu zaparkowanego pod blokiem na jednym ze skierniewickich osiedli.

Także 20 marca do koluszkowskiej komendy policji zgłosił się pracownik jednej ze stacji benzynowych, który zawiadomił, że około godziny 14.30 młody mężczyzna zatankował ponad 40 litrów oleju napędowego i odjechał nie płacąc. Straty stacji benzynowej wyceniono na ponad 200zł. Zgłaszający oświadczył, iż kierowca srebrnej hondy civic na skierniewickich numerach rejestracyjnych wszedł do budynku stacji informując o awarii kompresora. Kiedy pracownik stacji naprawiał urządzenie, klient zatankował, po czym wsiadł do auta i odjechał.

Kolejne zgłoszenie policjanci otrzymali tego samego dnia ze stacji paliw w Opocznie, gdzie około godz.17.00 kierujący hondą civic na skierniewickich numerach rejestracyjnych zatankował blisko 40 litrów oleju napędowego o wartości 200 zł i nie płacąc za paliwo odjechał w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego. Opoczyńscy stróże prawa przejrzeli zapis monitoringu i potwierdzili, że samochód sprawcy miał tablice rejestracyjne skradzione w Skierniewicach. Funkcjonariusze pojechali tropem złodzieja paliwa. Po kilku kilometrach, w miejscowości Gawrony na poboczu drogi, stróże prawa zauważyli poszukiwaną hondę. Okazało się, że pojazd uległ awarii.

W aucie siedział mężczyzna, który nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Kierowca przewoził sześć dwudziestolitrowych baniek wypełnionych paliwem, którego pochodzenia nie umiał racjonalnie wytłumaczyć. Policjanci znaleźli także komplet tablic rejestracyjnych o wyróżniku z województwa mazowieckiego przypisanych do tej hondy civic.

Ponieważ wygląd kierowcy auta pokrywał się z rysopisem sprawcy kradzieży paliwa, mężczyzna został przewieziony do opoczyńskiej komendy powiatowej. Policjanci ustalili, że to 29-letni mieszkaniec Mszczonowa. Policjanci sprawdzają, czy 29-latek dokonał także innych podobnych kradzieży. Niebawem „przedsiębiorczy” mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem.