Zasada akcji jest prosta - musimy zdobyć misie. Potem są bandażowane. Przyczepiane są do nich karteczki z hasłem „Nie bij mnie – Kochaj mnie!” a następnie maskotki pojawią się w różnych miejscach. Główny cel to zwrócenie uwagi na problem agresji skierowanej do dzieci i tragediach z tym związanych.
Zabandażowane, „okaleczone” pluszaki już kolejny raz pojawią się na Śląsku. W poniedziałek 30 grudnia 2013 roku, kilkadziesiąt maskotek z takimi napisami pojawiło się w Bytomiu, przed kamienicą, gdzie mieszkał czteroletni Kacperek. Dziecko zostało kilka dni wcześniej skatowane przez konkubenta matki. W bardzo ciężkim stanie trafiło do szpitala.
- Obecnie dla Kacperka i jego rodzeństwa mamy już rodzinę zastępczą, która tworzy rodzinny dom dziecka – mówi Rafał Szpak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. – Kacperek otrzymał specjalny sprzęt do rehabilitacji od Jurka Owsiaka, cały czas jest też zasilane konto, które specjalnie dla niego utworzyła Liga Kobiet Nieobojętnych – mówi dyrektor.
Wielką akcję zbiórki dla malucha, którego matka trafiła również do aresztu, zorganizowała młodzież bytomska z Ino Bytom, Paulina Kasperek i Marceli Kasprzycki, oraz pracownicy MOPR.
Jak dowiedział się DZ, Kacperek w czwartek opuszcza Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka.
- Jego stan nadal jest taki, że będzie wymagał całodobowej opieki i długiej rehabilitacji – mówi Krystyna Stańczyk, pełniąca obowiązki ordynatora Oddziału Rehabilitacji Neurologicznej. – Ale dziecko się już uśmiecha i cieszymy się, że będzie pod dobrą opieką – dodaje.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
