Minister Grad: Jastrzębska Spółka Węglowa zadebiutuje na giełdzie 6 lipca

Termin wybrano nieprzypadkowo, bo daje czas na właściwe kontakty z inwestorami i na odbiór wszystkich analiz i wycen. 6 lipca został wybrany również dlatego, że rząd liczy na amerykańskich inwestorów. Dzień Niepodległości 4 lipca sprawia tymczasem, że już od początku lipca panuje tam pewne rozprężenie.

- Projekt jest dobrze przygotowany zarówno w sferze społecznej, jak i biznesowej - powiedział wczoraj w Katowicach minister Grad.

Jego zdaniem, w spółkach węglowych był dotąd opór przed upublicznieniem, który pomoże przełamać wprowadzenie JSW na giełdę. Jak mówił, środowisko górnicze często dążyło do utrzymania status quo, gdy chodzi o sprawy własnościowe w branży. Minister zaznaczył, że nie byłoby upublicznienia JSW, gdyby wcześniej nie udało się z powodzeniem przeprowadzić prywatyzacji kopalni "Bogdanka". Jego zdaniem, wobec wielu narzekań branży górniczej, że "politycy przeszkadzają" węglowym firmom, nie ma nic lepszego, jak ich upublicznienie i poddanie rygorom spółek publicznych.

- Cieszę się, że prospekt jest już obrabiany przez Komisję Nadzoru Finansowego. Myślę, że wszystko zakończy się sukcesem - podsumował minister skarbu.

Wiceszef Solidarności w JSW: Dla nas termin debiutu jest sprawą drugorzędną

Po informacji ministra skarbu Solidarność wydała oświadczenie. - Dla nas termin debiutu jest sprawą drugorzędną. I nie ma znaczenia, czy będzie to 6 lipca, czy tydzień wcześniej, bądź tydzień później. Naszym głównym celem i zadaniem jest zabezpieczenie interesów pracowników JSW w związku z upublicznieniem spółki - powiedział Roman Brudziński, wiceszef Solidarności w JSW i dodał, że spodziewa się, iż na początku przyszłego tygodnia, w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego, ruszą kolejne rozmowy.

- Liczę, że pomogą osiągnąć nam porozumienie związane z naszymi postulatami dotyczącym zachowania władztwa korporacyjnego Skarbu Państwa w JSW S.A. oraz zasad podziału akcji pracowniczych - dodał. Na koniec przypomniał, że Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy chce do 30 maja podpisać wszystkie porozumienia, które pozwolą zabezpieczyć interesy pracowników spółki w związku z jej debiutem giełdowym. - Czasu jest coraz mniej, ale jestem

Tak wyglądała droga Jastrzębskiej Spółki Węglowej na parkiet

18 listopada 2010r. Jarosław Zagórowski, prezes JSW na konferencji "Górnictwo 2010": - Sytuacja rynkowa i polityczna pokazuje, że drugi raz zdarzył nam się bardzo dobry okres w historii działalności firmy, aby wejść na Giełdę Papierów Wartościowych.

30 listopada 2010 r. Minister skarbu po raz pierwszy oficjalnie potwierdza, że rozpoczęły się prace nad wprowadzeniem Jastrzębskiej Spółki Węglowej na giełdę.

10 marca 2011 r. Resort skarbu zapowiedział, że JSW zadebiutuje na giełdzie w czerwcu. Pracownicy dowiedzieli się, że wszystkim, którzy nie mają prawa do bezpłatnych akcji, zostanie zaproponowana "forma rekompensaty gotówkowej".

4 kwietnia 2011 r. W Katowicach podczas obrad podzespołu roboczego związkowcy w obecności wiceminister gospodarki Joanny Strzelec-Łobo-dzińskiej zaznaczyli, że są przeciw obecnej formule prywatyzacji JSW. Chcą formalnych, pisemnych gwarancji, że wszyscy pracownicy dostaną darmowe akcje, a Skarb Państwa zachowa dominację w JSW. Domagają się także zagwarantowania dotychczasowych uprawnień pracowniczych oraz podwyżki płac o 10 proc.

7-8 kwietnia 2011 r. Referendum związkowe w w sprawie strajku. Ponad 90 proc. załogi jest za protestem w tej formie.

27 kwietnia 2011 r. Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak podczas Baltic Business Forum w Świnoujściu: - Nie praktykuje się prywatyzacji firm, w których są napięcia i konflikt społeczny, bo to obniża wartość firmy.

12 maja 2011 r. Wicepremier Waldemar Pawlak jednak podpisuje uchwałę walnego zgromadzenia, dotyczącą zgody na upublicznienie JSW. Decyzją wicepremiera zaskoczeni są związkowcy spółki, którzy liczyli, na sojusznika w sporze.