Minister Andrzej Czerwiński w Bytomiu [ZDJĘCIA]

Przyjąłem zaproszenie z pełną świadomością, gdzie przyjechałem, ponieważ jako poseł, człowiek, obywatel - wcale nie minister - widziałem co państwo robicie tutaj dla tych, którzy oczekują waszej pomocy. Choćby nie wiem co, nie znajdzie się podobnie oddanej służby, która w ten sposób wypełnia swoje obowiązki - zwrócił się do ratowników minister Andrzej Czerwiński.

- To, co się stało (tragedia w KWK Wujek Ruch Śląsk - dop. red.), to pewnie tak miało być. Teraz gdybyśmy chcieli w ogóle pozytywnie patrzeć na tego typu zdarzenia, to co my mogliśmy zrobić, by minimalizować takie rzeczy - zastanawiał się Andrzej Czerwiński, dodając, że najwyższą cenę zapłacili dwaj górnicy, którzy zginęli, ale ratownicy również zapłacili bardzo wysoką cenę.

Na koniec minister skarbu państwa wręczył podziękowania ratownikom, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej w KWK Wujek Ruch Śląsk.

Otrzymali je: Piotr Obój, Mirosław Czerwiński, Daniel Kala, Sebastian Ludwig i Adrian Żmurko z KWK Wujek Ruch Śląsk oraz ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego - Leszek Kwiska, Janusz Kabus, Arkadiusz Gasz, Grzegorz Cofalik i Grzegorz Dróżdż.

Minister Czerwiński odpowiadał także na pytania dziennikarzy. Stwierdził, że jego priorytetem jest górnictwo, stąd też jego wizyta na Śląsku. Co z konsolidacją górnictwa i energetyki?

- Na ten temat będziemy rozmawiać z zarządami wszystkich podmiotów. Decyzje biznesowe powinny podejmować zarządy i rady nadzorcze, a nie politycy, którzy nakazują coś zrobić. Wiem, że są dobre propozycje kapitałowe. Bez specjalnych środków, bez wsparcia finansowego i organizacyjnego, restrukturyzacja górnictwa i zaplanowanie przyszłości Śląska jest niemożliwe. Chcemy dać coś więcej i o tym powie premier Ewa Kopacz, ponieważ chcemy, by młodzi ludzie widzieli szanse tu na Śląsku - mówił Andrzej Czerwiński.

Nie chciał rozmawiać na temat negocjacji związanych ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń.