Oto komentarze internautów: "Dobry pomysł. Bezrobotni nie powinni płacić za bilety, by dojechać na kurs, szkolenie czy rozmowę kwalifikacyjną. Jedyny problem to udowodnienie tego kontrolerowi" - napisała Oliwka.
Kolejny internauta uważa: "Bezrobotni w celu poszukiwania pracy powinni korzystać z prawa niepłacenia za bilet, skoro emeryci, którzy skończyli 70 lat nie płacą. Myślę, że wielu z tych starszych pasażerów stać na kupno biletu. Sam byłem pracownikiem fizycznym przez 48 lat i stać mnie na zapłacenie za korzystanie z komunikacji miejskiej" - podkreśla Jan.
Większość internautów twierdzi, że bezrobotni powinni mieć autobusy i tramwaje za darmo, ale tylko, kiedy jadą szukać pracy lub na kurs. "Nie wiem, jak to można udowodnić, ale to nie jest głupi pomysł" - napisał nasz Czytelnik.
Kolejny dodaje: "Jestem za, ale tylko w przypadku posiadania skierowania z PUP do pracodawcy. Sam jeździłem, miałem trzy albo cztery przesiadki, a na miejscu okazywało się, że miejsce, na które mnie skierowano, było już dawno zajęte. Tak więc, aby się dowiedzieć, że z pracy nici musiałem wydać kilkanaście złotych"- komentuje doświadczony.
Na naszej stronie pojawiły się i takie opinie: "Bezrobotni powinni się łapać każdego zajęcia, by stracić ten status, a nie użalać się nad sobą, wycierać klamki w urzędach i wzbudzać litość kanarów" - napisała Miriam.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?