Cena wody Bytom 2015 - czekają nas podwyżki

Macie słabość do częstych kąpieli? Korzystajcie, póki czas. Od 1 lutego zapłacimy więcej za wodę i ścieki. To pierwsza podwyżka od 2011 roku. Za to nadal nie będziemy płacić za tzw. deszczówkę.

- Cena metra sześciennego wody wyniesie 5, 79 zł brutto, czyli wzrośnie o 38 groszy, 7 procent - informuje Anna Selwet, naczelniczka wydziału ekologii UM w Bytomiu.
- Cena ścieków wyniesie 8,65 zł brutto, to wzrost o 26 groszy, tj. 3,1 proc. Razem zapłacimy więc 14,44 zł brutto. Sumarycznie wzrost cen wody i ścieków wyniesie 4,6 procent - dodaje.
Uchwałę o nowych taryfach przegłosowała większość radnych: 18 było za, a 4 przeciw. Omawiając podwyżkę, podkreślano, że to pierwsza taka od 4 lat. Jeśli taryfy w innych miastach naszego województwa nie zmienią się, Bytom ze swoimi znajdzie się na 15 miejscu pod względem stawek. Nie wszystkich przekonały te argumenty. - Występuję w imieniu swoim i innych prezesów bytomskich spółdzielni - mówił do radnych Marek Stalmach, prezes SM Górnik.
- Chcielibyśmy, aby omawiać takie decyzje z wyprzedzeniem. Gdyby była mowa o podwyżce cen wody rzędu 2-3 proc., nie byłoby dyskusji. Ale 7 procent? Podwyżki tego rzędu dla nas jako zarządców nieruchomości są niedopuszczalne - podkreślał. Podał przykład Rudy Śląskiej, którymi zasobami też zarządza, a tam zamiast podwyżek, czekają mieszkańców obniżki. Tu jednak ripostował wiceprezydent Andrzej Panek, przypominając, że w Rudzie przez ostatnie dwa lata były bardzo duże podwyżki.
- My utrzymując tak długo te taryfę, zastosowaliśmy inną metodę. Pozwoliliśmy mieszkańcom zaoszczędzić i dopiero teraz uznaliśmy, że ta podwyżka nie jest aż tak szalona - przekonywał wiceprezydent.
Radni odrzucili natomiast opłaty za deszczówkę. - Wiemy, że miasto będzie się musiało uporać z tym problemem, ale na pewno nie będzie to pokryte z tych podwyżek - przekonywał wiceprezydent.