Bytom: Wypadki na naszych drogach. Październik był czarnym miesiącem

Bytom: Wypadki na naszych drogach. Październik był czarnym miesiącem

W sześciu na siedem przypadków, potrącone osoby przechodziły w miejscu dla nich przeznaczonym. Tylko w jednym przez jezdnię przebiegał dwunastoletni chłopiec. W innych, tak jak na przykład na ulicy Wrocławskiej, w okolicach stacji BP, 73 - letnia kobieta przechodziła przez przejście dla pieszych. Ta ulica niestety słynie z wypadków. Czy jest szansa, aby poprawić tu bezpieczeństwo? Podobno tak.
- W obrębie skrzyżowania ulic Reja i Wrocławskiej planowana jest sygnalizacja świetlna - mówi Aleksandra Szatkowska- Mejer, rzeczniczka UM w Bytomiu. Informacja o konieczności postawienia tu sygnalizacji jest w decyzji o warunkach zabudowy wydanej inwestorowi stacji paliw (która ma tu powstać).
- Termin realizacji uzależniony jest więc od przystąpienia inwestora do przebudowy drogi - wyjaśnia rzeczniczka. Kolejne niebezpieczne miejsce to al. Jana Nowaka Jeziorańskiego w rejonie Brantki, gdzie kierowcy pomimo właściwego oznakowania przekraczają podwójną linię ciągłą i wjeżdżają na przeciwny pas. W tym miejscu planowane jest zastosowanie doraźnie separatorów ruchu. Natomiast na al. Jana Pawła II wymienione i uzupełnione (zwłaszcza na łukach) będą bariery energochłonne.

W przyszłym roku planowana jest wymiana barierek chodnikowych wzdłuż ul. Strażackiej, co ma wzmocnić bezpieczeństwo dzieci (jest tu szkoła podstawowa).

Bezpieczeństwo uczestników ruchu to nie tylko barierki, znaki czy sygnalizacja świetlna, ale również poprawa istniejącego układu komunikacyjnego.

Przebudowane ma być przejście dla pieszych w rejonie skrzyżowania ulic Zabrzańska - Skromna. To właśnie tędy idzie się do przedszkola i szkoły oraz w rejonie skrzyżowania ulic Zabrzańska-Modrzewskiego.

Wymagać to będzie przebudowy odcinka ul. Zabrzańskiej wraz z infrastrukturą techniczną . Do realizacji tego zadania niezbędne będzie przygotowanie również dokumentacji technicznej.

Tu terminów biuro prasowe jednak nie podało