Bytom: The Milky Way. Kobiety karmiące... na polu golfowym

Sesja na polu golfowym w Bytomiu odbyła się w połowie września i trwała trzy dni. Dzięki życzliwości właściciela panie czuły się swobodnie. Było miejsce, gdzie mogły przygotować się do zdjęć

Siedemnaście młodych mam z Bytomia, Katowic, Chorzowa, Świętochłowic, a nawet Olkusza, stanęło wraz ze swoimi dziećmi przed obiektywem bytomskiej fotografki. Paulina Mirek postanowiła wziąć udział w projekcie fotograficznym The Milky Way. Ma on na celu upowszechnianie karmienia piersią, ukazywanie korzyści z naturalnego karmienia oraz wspieranie karmiących mam. - Sama jestem mamą, dokładnie pamiętam, kiedy karmiłam moje dziecko piersią i jaki to był czasem kłopot w miejscu publicznym - mówi pani Paulina. Na początku zaproponowała udział w sesji trzem znajomym mamom.

- Miały jednak opory i postanowiłam poszukać chętnych, umieszczając informację na Facebooku. Zainteresowanie przeszło moje oczekiwania. A osoby, które na początku mi odmówiły, po zobaczeniu efektów akcji teraz żałują - przyznaje. Chciała wybrać wyjątkowe miejsce w Bytomiu i takim okazało się pole golfowe przy osiedlu Srebrne Stawy. - Plener był piękny i sielski - mówi Paulina Mirek.

Łatwo nie było, bo jak opanować 17 mam i 17 maluchów w tym samym czasie? Ale udało się. Zainteresowanie jest takie, że planuje jeszcze jedną sesję w tym roku, ale już w pomieszczeniach, W zdjęciach postawiła na subtelne podkreślenie więzi matek z dziećmi. - Denerwuje mnie, kiedy nie dziwi nas pijak na ławce w parku, a karmiąca piersią mama wywołuje oburzenie. Mam nadzieję, że pokazując te mamy w takiej scenerii zmienimy nastawienie społeczeństwa - dodaje. Niedawno była na placu zabaw obok gliwickiej palmiarni. - Przygotowana była tam ławka dla karmiącej mamy i przewijak. Coś fantastycznego Chciałabym, żeby takie udogodnienia pojawiły się też na placach zabaw w Bytomiu - dodaje.