Szynol to potoczna nazwa terenu u zbiegu ul. Brzezińskiej i Kochanowskiego w starej części dzielnicy Rozbark.
Kiedyś była hałdą, potem skwerem. Najpierw ładnym, od pewnego czasu jednak to miejsce pełne śmieci, traktowane jako miejsce spotkań alkoholowych (świadczą o tym liczne butelki), a nawet ...toaleta na wolnym powietrzu.
Przygnębiającego obrazu dopełnia stojąca tu rudera.
Miejsce z potencjałem, ale do tej pory szczęście nie miało. Może to jednak się zmieni?
Członkowie stowarzyszenia Miasto dla Mieszkańców postanowili zrobić tam porządek. Wyposażeni przez min. Miejski Zarząd Zieleni i Gospodarki Komunalnej w worki i rękawice postanowili wyzbierać na początek śmieci.
Na apel odpowiedzieli mieszkańcy. Mimo zimnej pogody przyjechali tu nawet z innych dzielnic - np. Bobrka i Szombierek. Pomagały też dzieci. Wśród nich sześcioletni Jonasz, który nie mógł się nadziwić, że w jednym miejscu, które śmietniskiem nie jest, można znaleźć tyle śmieci.
- Brałam udział w podobnej akcji sprzątania w swojej dzielnicy, uważam to za fajną sprawę i postanowiłam dołączyć - mówi Magdalena Skocka z Bobrka.
Daniel Lekszycki, reprezentujący MDM cieszy się, że akcja ma odzew.
- To też okazja, żeby dowiedzieć się o ciekawej historii tego miejsca. Chcemy, żeby to miejsce stało się bardziej przyjazne i ładne- podkreśla.
Poza "zwykłymi" mieszkańcami przyszło pomóc także dwoje radnych, co ciekawe, reprezentujących różne opcje.. - Pojawienie się radnych bardzo przyjemnie nas zaskoczyło - podkreślił Lekszycki.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
