Bytom : Nocna i świąteczna opieka zdrowotna - trzy przychodnie to za mało?
Walter Spałek z Suchej Góry, nie może zrozumieć, dlaczego takiej przychodni nie w jego dzielnicy ani w pobliskim Stroszku. Najbliższy punkt, w którym mieszkańcy tych rejonów mogą skorzystać z pomocy medycznej nocą czy w święta jest w Miechowi-cach, przy ulicy Dalekiej.
- Dojazd samochodem do tego miejsca to minimalnie 20 minut - mówi pan Walter.
- Kiedy jest zła pogoda, albo pojawiają się utrudnienia na drodze, wszystko może trwać nawet godzinę. O dojeździe środkami komunikacji miejskiej można w nocy zapomnieć. Większość mieszkańców rejonu to starsze osoby - mówi pan Walter.
- Mam swoje lata i problemy zdrowotne, a odsyła się mnie do Miechowic - dodaje z rozżaleniem.
Jest przewodniczącym Stowarzyszenia Towarzystwo Suchogórskiego, często występuje w sprawach swojej dzielnicy, postanowił więc zainterweniować. Bo sygnałów ma od mieszkańców sporo. Poprosił o pomoc radnych.
- Umówiliśmy się z członkami komisji zdrowia. Kiedy przyjechaliśmy w oznaczonym terminie, okazało się jednak, że część komisji jest na urlopie. Sprawa utknęła w martwym punkcie - mówi pan Walter.
My skontaktowaliśmy się w tej sprawie z śląskim oddziałem NFZ. Okazało się, że tu o problemie mieszkańców nic nie wiedzą.
- Nie wpłynęły skargi dotyczące organizacji nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej na terenie Bytomia - poinformowali nas pracownicy biura prasowego NFZ, dodając, że w razie nagłej potrzeby, pacjent może skorzystać z takiej opieki w najbliższym punkcie świadczącym takie usługi, nawet jeśli jest to poza jego miejscem zamieszkania. Walter Spałek najbliżej ma i tak do Miechowic. Ilu średnio pacjentów z Suchej Góry i okolic miesięczne korzysta tu z nocnej lub świątecznej opieki zdrowotnej ? - Nie prowadzimy takiej ewidencji - mówi Jacek Zimecki, kierownik przychodni w Miechowicach.
A jakie jest Wasze zdanie? Przydałaby się jeszcze jedna taka przychodnia?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?