Bytom: Fałszywy alarm o katastrofie budowlanej. Poinformował o niej piętnastolatek
W niedzielę wieczorem, oficer dyżurny został poinformowany telefonicznie, że przy ul. Korfantego doszło do zawalenia kamienicy i są tam uwięzieni ludzie. Zgłaszający przedstawił się z imienia i nazwiska. Natychmiast na miejsce zostali wysłani policjanci, strażacy i pogotowie.
Na miejscu okazało się jednak, że... nie ma kamienicy z takim numerem, jaki był zgłoszony. Rozpoczęto sprawdzanie pobliskich budynków. Po dwóch godzinach, służby ratownicze zakończyły działania. Zgłoszenie okazało się głupim żartem. Policjanci postanowili zatrzymać zgłaszającego. Nie było to proste, bo okazało się, że podane przez zgłaszającego imię i nazwisko nie było jego. Dzisiaj, czyli w piątek, policjanci z bytomskiej komendy zajmujący się przestępczością nieletnich zatrzymali winnego piętnastolatka. Chłopak miał przy sobie telefon komórkowy z którego dzwonił. Policjanci przesłuchali bytomianina. Okazało się też, ża ma swoim koncie kilka kradzieży w bytomskich sklepach. Teraz odpowie przed sędzią rodzinnym.
Za taki fałszywy alarm, zgodnie z KK, sprawcy grozi do 8 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?