Bytom : Fabryka wełny mineralnej Petralany w Bobrku. Dadzą pracę, czy będą truć?

Bytom : Fabryka wełny mineralnej Petralany w Bobrku. Dadzą pracę, czy będą truć?

Kiedy firma Petralana postanowiła wybudować fabrykę wełny mineralnej w Bobrku, wywołało to ogólne zadowolenie. Bo nowy inwestor i nowe miejsca pracy. Prace ruszyły, ale firma nie kwapiła się do informacji, na jakim jest etapie budowy. Tymczasem mieszkańcy zainteresowali się produkcją. I przestraszyli. Bo mają obawy, czy nowy zakład nie zagraża ich zdrowiu.

Będą szkodliwe substancje?

- Cały czas podkreślano aspekt pracy, ale nikt nie mówił o ewentualnych minusach tej lokalizacji - mówi Małgorzata Wymysłowska, bytomianka. - Przecież ta fabryka powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie domów, zaledwie 10 metrów od najbliższego. Nie dość, że mieszkańcy muszą wdychać zapachy z koksowni, to czy mają być narażeni na inne groźne substancje, powstające podczas produkcji wełny mineralnej? - pyta.

Kiedy zaczęła się interesować sprawą bliżej, jej niepokój wzrósł.
- Przeczytałam, że podczas takiej produkcji wydziela się siarkowodór i inne szkodliwe chemiczne substancje. Byłam przerażona - mówi.
Postanowiła sprawdzić dokumentację związaną z inwestycją. Przeczytała w niej m.in. że produkcja nie zagrozi środowisku, bo "i tak jest na zdegradowanym terenie". Poziom hałasu "nie powinien"(ale nie padło "nie będzie") przekroczyć dozwolonych norm. Oleje mają być składowane w beczkach. - Zdziwiło mnie też to, że budowa ruszyła przed oficjalnym zezwoleniem - mówi bytomianka.

Wszystko z normami i pod kontrolą?

Sebastian Chachołek, rzecznik firmy Petralana, uspokaja.
- Nie będą się wydzielać żadne szkodliwe substancje, musimy tu spełnić bardzo restrykcyjne normy unijne. Dodatkowo na 30 dni przed planowanym uruchomieniem produkcji będzie specjalna kontrola wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska. W październiku 2013 otrzymaliśmy informację o pozytywnych opiniach z miasta - podkreśla.
Zapewnia, że odpady nie będą składowane na terenie fabryki, tylko odbierane przez odpowiednie firmy. - Nie będzie przekroczenia norm hałasu, tamto sformułowanie pojawiło się być może przed szczegółowymi informacjami o linii technologicznej. Budowa ruszyła w 2013 roku, wcześniejsze prace to było tylko przygotowanie terenu i nie było wymagane pozwolenie - dodaje. Fabryka ma być gotowa na koniec 2014 roku.

Co na to miasto? Pytamy

Czy zbadano wpływ działalności wytwórni na środowisko? Czy były konsultacje społeczne?

Tak - decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach została wydana 10 października 2013. Od 19 kwietnia do 10 maja 2013 nie wpłynęły żadne uwagi i wnioski

Jak wygląda kwestia ochrony przed trującymi substancjami?
Określono wielkość dopuszczalnej emisji pyłów i gazów do powietrza w warunkach normalnego funkcjonowania instalacji - informuje Anna Selwet, naczelnik wydziału ekologii UM.
- Załączona do wniosku analiza rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń wykazała, iż stężenia pyłów i gazów emitowanych do powietrza ze wszystkich źródeł i emitorów zakładu nie spowoduje przekroczeń dopuszczalnych norm jakości powietrza poza granicami terenu. Zobowiązano spółkę do monitorowania wielkości emisji zanieczyszczeń wprowadzanych do powietrza poprzez wykonywanie kontrolnych pomiarów z częstotliwością dwa razy na rok.
fot. 1-15 MANO
fot. 16-19 mat. Petralana