Bytom : Ekojarmark 23.07.2014 - pl. Jana III Sobieskiego. Dziś i w każdą środę

Bytom : Ekojarmark 23.07.2014 - pl. Jana III Sobieskiego. Dziś i w każdą środę

Świeża lemoniada z pływającymi w niej cytrusami, słodycze, jak z orientalnego bazaru - baklawa i nugat oraz najbardziej swojskie jaja. Herbata z najstarszej plantacji w Europie! Dżem dyniowy i jagody goji. Co wybrać?

Krystyna Janotta - Bukowska z Bytomia, zachęca gorąco do degustacji pysznego chleba. - Żytni, na zakwasie, bez konserwantów. Prosto od gospodarza. Do tego pasta słonecznikowa z koperkiem i ogórkiem , która smakuje jak tzatziki - zapewnia.
Trudno się oprzeć. Pytam o cenę. Słoiczek pasty -11 zł, chleb (kilogram) - 9,90 zł. No, tanio nie jest, ale można kupić nawet jedną kromkę. A walory smakowe i zdrowotne - bezcenne.
Obok stoiska pani Krysi, Jacek Wołowski z Mikołowa proponuje zakup świeżych ziół, o cudownych właściwościach.
- Na przykład jiaogulan, zwany też zielem długowieczności, pochodzący z Chin. Zaparzamy go jak herbatę. Ci, którzy go piją regularnie, dożywają nawet stu lat - zapewnia. Koszt - 21 zł. Nieco tańsza jest stewia (13 zł), specjalny słodzik dla cukrzyków. Prawdziwym hitem pdobno- woda kokosowa za 7 zł.
- W Stanach oszaleli na jej punkcie, piją ją wszystkie gwiazdy. Poziom elektrolitów ma analogiczny do osocza ludzkiej krwi i przedłuża młodość - zapewnia sprzedawca.

Pani Kasia proponuje natomiast degustację sardynek. - Owoce morza sprowadzamy z Portugalii i Hiszpanii. Cena za puszkę już od 5 zł. Jest i ośmiorniczka - za 2 zł. Z Hiszpanii mamy też piersi z kurczaka w puszce za 8 zł, takich u nas w zwykłym sklepie nie kupimy - zapewnia.

W środę na placu Jana III Sobieskiego robi się tłoczno, jak przed laty. To za sprawą stowarzyszenia "Zielona Edukacja", które jest inicjatorem bytomskiego ekojarmarku.
- Myślę, patrząc po frekwencji, że trafiliśmy w dziesiątkę - mówi Agata Wojciechowska, rzeczniczka stowarzyszenia. - Już podczas pierwszego ekojarmarku, wystawcy sprzedali wszystkie swoje produkty i to trzy godziny przed planowanym zakończeniem - dodaje.

Asortyment jest naprawdę duży - od ekologicznych biowędlin, świeżego mięsa prosto z chłodni, ryb świeżych i wędzonych, serów owczych i kozich, przez najbardziej wymyślne miody. - To prawda, że spotykamy coraz częściej sklepy ze zdrową żywnością, ale to pojedyncze punkty w miastach. Tu mamy bogatą, ekologiczną różnorodność w jednym miejscu. Na pewno będziemy chcieli poszerzać nasz ekojarmark. Ostatnio mieliśmy 19 wystawców, ale już mamy kolejne zgłoszenia. Miejsce jest idealne i nawiązuje do targowej historii Bytomia, bo przecież taki bazar tu kiedyś był - podkreśla pani Agata. Na ekojarmarku kupimy też coś z rękodzieła oraz kosmetyki. I chociaż to żywność jest głównym produktem, innych ekologicznych propozycji nie zabraknie.

Ekojarmark jest organizowany w każdą środę od godziny 12 do 19, na pl. Sobieskiego