Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

3. liga. W derbach Małopolski Podhale lepsze od Trzebini

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Po strzale głową piłkarze Podhala Nowy Targ przechylili szalę w derbach Małopolski z MKS Trzebinia Siersza, zwyciężając 2:1.
Po strzale głową piłkarze Podhala Nowy Targ przechylili szalę w derbach Małopolski z MKS Trzebinia Siersza, zwyciężając 2:1. Fot. Jerzy Zaborski
Podhale Nowy Targ ma mocny finisz sezonu w grupie południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej. Potwierdziło to na własnym boisku w derbach Małopolski z MKS Trzebinia/Siersza.

Początku miejscowi nie mieli jednak najlepszego. Po niefortunnej interwencji Petera Drobnaka, który przewrócił Michała Kowalika, sędzia wskazał na „wapno”, które pewnie na gola zamienił Jakub Ochman.

Podobno nieszczęścia chodzą parami, więc Bartłomiej Pająk w walce o górną piłkę dostał łokciem od Bartosza Jagły. Sytuacja wyglądała groźnie, ale wrócił do gry. Chwilę później minimalnie nieclenie główkował (17 min).

Gospodarze szybko chcieli odrobić straty. W 20 min na rajd zdecydował się Przemysław Piwowarczyk. Po jego uderzeni piłkę z linii bramkowej w ostatniej chwili wybił Mariusz Stokłosa.

Szczęścia zabrakło także Pająkowi, który nie zamknął akcji Drobnaka (27 min), a chwilę później Drobnak postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, lecz trafił w słupek (31 min).

Wreszcie górale dopięli swego. Po zagraniu z rzutu rożnego przez Michała Nawrota, pozostawiony w polu karnym bez opieki Pająk wyrównał stan pojedynku.

Obie strony mogły się pokusić o tzw. trafienie do szatni. W 40 min Marek Mizia przegrał pojedynek z Mikołajem Gorzelańskim. Chwilę później Pająk dokładnym podaniem obsłużył Dudę, ale Kacper Szymala przeniósł piłkę ponad bramką.

Po zmianie stron Basta trafił w słupek, a potem Stanek w ostatniej chwili wybił piłkę z linii bramkowej trzebinian.

Wreszcie, po zagraniu Michała Czubina, z bliska głową uderzył Jarosław Potoniec, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Nowotarski szkoleniowiec miał zatem nosa...

- Cieszę się, że po raz pierwszy wiosną potrafiliśmy wygrać, choć pierwsi straciliśmy bramkę. Wcześniej nam się to nie udawało – przypomniał Grzegorz Hajnos, trener górali, którzy w ostanich sześciu meczach wygrali aż pięć.

- Wydaje mi się, że w pierwszej połowie byliśmy lepsi, mając więcej od rywali czystych pozycji bramkowych. Po zmianie stron zabrakło nam argumentów – przyznał Maciej Antkiewicz, trener trzebinian.

Podhale Nowy Targ – MKS Trzebinia Siersza 2:1 (1:1)
Bramki:
0:1 Ochman 7 karny, 1:1 B. Pająk 35, 2:1 Potoniec 85.

Podhale: Gorzelański – Basta, Świerzbiński, Zając, Drobnak (79 Potoniec) – Hreśka, Nawrot, Duda (88 Kobylarczyk), B. Pająk – Czubin, Piwowarczyk (Silczuk).

Trzebinia/Siersza: Szymala – Stokłosa, Ochman, Kalinowski (73 J. Pająk), Jagła – Sanok (56 Dudek), Majcherczyk, Sawczuk, Mizia (78 Martyniak), Kowalik (89 Kurek) – Stanek.

Sędziował: Mateusz Nowak (Stalowa Wola). Żółte kartki: Basta, B. Pająk – Jagła. Widzów: 300.

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto