- Mamy około 20 tysięcy podpisów w sprawie odwołania prezydenta i ponad 18 tysięcy za odwołaniem rady - mówi Janusz Wójcicki, organizator.
Przypomnijmy: wśród zarzutów incjatorów przeprowadzenia referendum odwołującego władze miasta są m.in. fatalna reorganizacja szkół, opłata za wody opadowe czy rozbudowa administracji zarządzającej budynkami komunalnymi.
W zbieranie podpisów włączyły się związki zawodowe, listy były także w sklepach.
- Przeciwnicy próbowali robić nam krecią robotę, były podawane fałszywe numery PESEL, dlatego bardzo dokładnie weryfikowaliśmy podpisy, było ich jeszcze o tysiąc więcej - tłumaczy Wójcicki.
Co ciekawe w zbieraniu podpisów pomagali też... sami radni. Wśród nich był Henryk Bonk, reprezentujący w bytomskiej radzie opozycję .
- Aktywnie włączyłem się w organizację zbierania podpisów w sprawie odwołania prezydenta i całej Rady Miasta. Byłoby hipokryzją z mojej strony, gdybym tego nie zrobił, tylko dlatego, że sam do tej rady należę - mówi Henryk Bonk. - Uważam, że obecna rada nie rządzi dobrze i nie bierze pod uwagę uzasadnionych postulatów mieszkańców. Moim zdaniem powinny zostać wybrane nowa rada i nowe władze - podkreśla.
A co w tej sprawie ma do powiedzenia prezydent Koj? - Trudne decyzje, które w poczuciu odpowiedzialności musiałem podjąć i które podjąć musiaby każdy prezydent tego miasta, niezależnie od tego, kto by nim był, stały się okazją do realizacji planu liderów PiS, którzy już w wieczór wyborczy zapowiedzieli referendum - mówi Piotr Koj.
Aby refererendum było ważne do urn musi pójść 21 tys. 835 osób (odwołanie Koja) oraz 28 tys. 635 (odwołanie rady).
Podpisy są, teraz uchwała o referendum
Rozmowa z Wojciechem Litewką, dyrektorem delegatury w Katowicach Krajowego Biura Wyborczego
Organizatorzy referendum zebrali wymaganą do jego organizacji liczbę podpisów. Chcą je dzisiaj złożyć. Co dalej?
Podpisy składane są razem z wnioskiem (w którym są m.in. propozycje pytań referendalnych - przyp. red.) do komisarza wyborczego. Komisarz analizuje dokumenty. Jeśli są jakieś braki, wnioskodawcy mają czas, maksymalnie do 14 dni na nich uzupełnienie.
A jeśli braków nie ma, albo zostały już uzupełnione?
W ciągu 30 dni od złożenia wniosku jest podejmowana uchwała o referendum. W przypadku, gdyby były potrzebne uzupełnienia, dolicza się też czas. Następnie jest to publikowane w wojewódzkim dzienniku urzędowym.
I kiedy ostatecznie organizowane jest referendum?
Referendum przeprowadza się najpóźniej w 50 dniu od dnia opublikowania uchwały.
Rozmawiała: Magdalena Nowacka-Goik
W Rudzie też chcą zmienić władze
W Rudzie Śląskiej trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem referendalnym.
Akcja rozpoczęła się 2 marca. Grupa inicjatywna chce zorganizować referendum w sprawie odwołania prezydent Grażyny Dziedzic oraz radnych. Przez miesiąc zebrano ponad 9 tys. podpisów. Organizacja referendum będzie możliwa, gdy podpis pod wnioskiem złoży ok. 11,5 tys. uprawnionych osób. Grupa inicjatywna ma na to jeszcze miesiąc. JO
*ZOBACZ LISTĘ ZAWODÓW DO DEREGULACJI
*Hans Kloss powrócił FILM, ZDJĘCIA, RECENZJE, czyli HISTORIA PRAWDZIWA
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?